Myślał, że zebrał gąski. Zmarły cztery osoby. "Gdybym mógł cofnąć czas..."

Guido Mieth/Getty Images
Guido Mieth/Getty Images
W ubiegłym tygodniu, cztery osoby śmiertelnie zatruły się grzybami we Wrześni (woj. wielkopolskie). "Super Express" dotarł do mężczyzny, który przekazał swoje zbiory znajomym. Jak mówi, już nigdy nie pójdzie na grzybobranie.

Grzybiarz pomylił muchomory z gąskami

O sprawie zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego tygodnia. W ciągu kilku dni we Wrześni (woj. wielkopolskie) zmarły cztery osoby. Wszystkie zjadły grzyby, które dostarczył im Robert J.. Mężczyzna wybrał się na grzybobranie, po czym część swoich zbiorów sprzedał, a to, co zostało oddał swoim sąsiadkom. Według funkcjonariuszy, trzy kobiety i mężczyzna zatruli się muchomorami sromotnikowymi. Jak się okazuje, osoba, która dostarczyła grzyby, sądziła, że zbiera grzyby jadalne. Robert J., udzielił wywiadu "Super Expressowi" tłumacząc swoją pomyłkę.

Kolega poprosił mnie w ubiegły weekend, żebym poszedł po grzyby dla niego. Trafiałem same gąski zielone. Tak przynajmniej myślałem...

- wyjaśnił w rozmowie z tabloidem.

Dodał, że po grzybobraniu sprzedał torbę grzybów swojemu koledze za 30 złotych. Resztę oddał sąsiadkom. On i jego mama również jedli zebrane przez niego grzyby. Szczęśliwie jednak najprawdopodobniej trafili na gąski, ponieważ nic im się nie stało.

Gdybym mógł cofnąć czas, ale wiem, że będę musiał odpowiedzieć za to, co się stało…

- apeluje grzybiarz.

Sprawa trafiła do prokuratury

Sprawą zajęła się policja, a następnie trafiła do prokuratury.

Grzybiarz twierdzi, że zbierał z kolegą gąski zielonki. To, co zebrali rano dali dwóm siostrom. Popołudniowy zbiór sprzedali 70 latce i jej synowi. Obaj także jedli grzyby. Po przesłuchaniu zwolnieni. Akta idą do Prokuratury

- napisał na Twitterze rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.

Prowadzimy czynności w sprawie zgonu czterech osób. Trzy zmarły w szpitalach, a jedna w domu. Sekcje zwłok zostały zaplanowane na przyszły tydzień. Jest to początkowy etap śledztwa. Sprawdzamy, jak do tego doszło

- wyjaśniła w rozmowie z "Super Expressem" Daria Skupin, zastępca Prokuratora Rejonowego we Wrześni.

Policja alarmuje, by nie kupować grzybów z niepewnego źródła. Muchomor sromotnikowy jest podobny do kani. Młode sromotniki przypominają gąskę zieloną.

Zobacz też:

Zbieranie grzybów dla początkujących i zaawansowanych - poradnik

O czym pamiętać idąc do lasu? Policja apeluje do grzybiarzy

Poradnik grzybiarza. Jakie gatunki są najbardziej wartościowe dla naszego organizmu?

Anna Nowak-Ibisz i gadżety prawdziwego grzybiarza. Zobacz wideo:

Autor: Karolina Rybińska

Źródło: Super Express/PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości