Bartosz Osumek:
Myślę, że udało mi się Madzię oczarować tą naturalnością, tym że pokazałem jej, ze można pić wodę ze strumyka.
Magdalena Lamparska
Przyjazd tutaj pokazał Bartkowi, że nie boję się przygód. Zafascynowała mnie w nim jego męskość
Bartosz Osumek:
W życiu bym nie pomyślał, że podczas festiwalu będę prowadził wywiad z moją przyszłą małżonką. Teraz, patrząc z punktu widzenia czasu - to było przeznaczenie, że się spotkaliśmy. Pamiętam kiedy zapowiedziałem Magdę, że przed nami wielka gwiazda, Madzia weszła na scenę i powiedziała: 'hola, hola... wielką gwiazdą to jest Krystyna Janda, ja jestem aktorką'.
Magdalena Lamparska
Zaprosił mnie na wycieczkę po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i tak się zaczęło. Zaczęła się nasza przygoda. To była nasza pierwsza randka, wyprawa tutaj. Zafascynowało mnie to, zaprosił mnie do tego świata i chciałam w nim zostać już i zostałam. (...) Cieszę się, że mój mąż ma taki świat i mnie do niego zaprasza. Ja łapię go za rękę i daję się prowadzić.
Magdalena Lamparska w "39 i pół tygodnia"
Po 10 latach poznaliśmy na planie naszego syna, który jak kończyliśmy pierwszą transzę, leżał w wózku, a obecnie ma 10 lat. Oczywiście nie jest to ten sam aktor, ale zobaczyliśmy go i powiedzieliśmy: 'ok, to gramy'! To jest ten czas, który spędziliśmy jako małżeństwo razem.
Autor: Bernadetta Jeleń
podziel się: