Lady Gaga została zgwałcona
Piosenkarka opowiedziała o traumatycznym doświadczeniu w programie "The Me You Can't See", który jest efektem współpracy Oprah Winfrey i księcia Harry'ego. 35-letnia dziś Lady Gaga zdradziła, że mając zaledwie 19 lat została zgwałcona, a następnie doznała całkowitego załamania nerwowego. Jej oprawcą okazał się jej producent muzyczny.
Miałam 19 lat, już pracowałam w branży, kiedy jeden producent powiedział do mnie: "Rozbierz się". Odmówiłam i wyszłam. Wtedy on zagroził, że spali całą moją muzykę. Nie przestał. Cały czas mnie nagabywał, a ja po prostu zamarzłam... Już nawet nie pamiętam.
- wyznała w programie piosenkarka.
Opowiedziała też, że atak okazał się dla niej doświadczeniem tak bolesnym i traumatycznym, że straciła przytomność, ale ból towarzyszył jej jeszcze przez długi czas. - Byłam później chora przez całe tygodnie. Dopiero później zdałam sobie sprawę, że to był ten sam ból, który czułam, gdy gwałciciel zostawił mnie zapłodnioną na rogu ulicy.
Lady Gaga o traumie
Dojście do siebie po tym traumatycznym doświadczeniu zajął gwieździe dwa i pół roku. Przez ten czas przebywała w domu rodziców, gdzie starała się zapomnieć o tragedii, jaką przeżyła.
Doznałam całkowitego załamania psychicznego. Przez kilka lat nie byłam tą samą dziewczyną. Najpierw poczułam ból, potem odrętwienie, przez kilka tygodni byłam chora. Zrozumiałam, że to ten sam ból, który czułam, gdy byłam gwałcona.
- przyznała piosenkarka.
To nie pierwszy raz, kiedy Lady Gaga wspomina o gwałcie - wcześniej otworzyła się na ten temat w 2014 roku, jednak nigdy nie zdradziła nazwiska swojego oprawcy. Dlaczego?
- Rozumiem ruch #MeToo, rozumiem, że niektórzy ludzie czują się z tym naprawdę dobrze, ale ja nie. Nie chcę już nigdy więcej stanąć twarzą w twarz z tym człowiekiem. Ten system jest obrzydliwy i niebezpieczny - podsumowała.
Zobacz wideo: Rodzina Gucci rozczarowana nadchodzącym filmem Ridleya Scotta. Są obrażeni przez nietrafioną obsadę!
Zobacz więcej:
- Stewardesy - perfekcyjny uśmiech i smutna prawda. "Po locie pilot dwuznacznie sapał mi do słuchawki"
Autor: Katarzyna Lackowska