Kolejne "Czarne punkty wodne" na Mazowszu. "Utonięcia to ciągle poważny problem"

Znak zakazu kąpieli
x-news
Na mapę niebezpiecznych kąpielisk na Mazowszu zostanie naniesionych osiem nowych miejsc. Listę nowych "czarnych punktów" w województwie mazowieckim przedstawiono na konferencji prasowej z udziałem policji, przedstawicieli Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz samorządu województwa mazowieckiego.

Jak zaznaczył w poniedziałek marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, utonięcia to ciągle poważny problem, który dodatkowo jest potęgowany przez alkohol.

Dane pokazują, że niestety alkohol jest czynnikiem, który ogranicza odpowiedzialność, czy poczucie ostrożności u ludzi

- powiedział Struzik.

Dodał, że dlatego samorząd rozwija akcję umieszczania "czarnych punktów". Podkreślił, że łącznie z ośmioma nowymi punktami w całym województwie będą funkcjonowały 123 "czarne punkty wodne".

Nowe tablice pojawią się w miejscowościach: Lewiczyn (pow. mławski, zalew), Mława (pow. mławski, wyrobisko pokopalniane), Jagodno (pow. radomski, zalew), Jasieniec Iłżecki (pow. radomski, wyrobisko pokopalniane), Zazdrość (pow. wyszkowski, rz. Bug), Wilczkowice Górne (pow. kozienicki, rz. Wisła) oraz Sokołów - dwie (pow. pruszkowski, żwirownia).

Zastępca naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinsp. Agnieszka Guza dodała, że część tablic zostanie również wymieniona na nowe ze względu na uszkodzenia.

Guza poinformowała, że na terenie garnizonu mazowieckiego pełni służbę 27 policjantów policji wodnej, z czego w dwóch miejscach służba taka jest realizowana na zasadzie sezonowych posterunków wodnych.

Mamy nadzieję, że oznaczenie kolejnymi tablicami punktów niebezpiecznych do kąpieli przyczyni się do ograniczenia utonięć

- powiedziała. Dodała, że w tym roku na terenie garnizonu mazowieckiego utonęło 14 osób, z czego 5 w czasie wakacji.

Niebezpieczna kąpiel w Wiśle

Podkom. Kinga Czerwińska z Komisariatu Rzecznego w Warszawie wskazała, że Wisła w Warszawie jest rzeką bardzo trudną, gdzie do kąpieli "w ogóle nie powinno dochodzić". Dodała, że obecnie tablice informujące o "czarnych punktach" stoją m.in. na plaży saskiej, poniatowskiej oraz na 500 km Wisły.

Mamy nadzieję, że są one na tyle czytelne, że będą trafiać nie tylko do mieszkańców stolicy, ale również do osób przyjezdnych m.in. ze wschodu, bo właśnie te osoby ostatnio najczęściej są ofiarami utonięć w Wiśle

- powiedziała.

Prezes zarządu Stołecznego WOPR, Paweł Błasiak, podkreślił, że:

"czarne punkty wodne" są tak samo potrzebne jak nauka pływania w szkołach podstawowych, prewencja i patrolowanie

Dodał, że takie punkty mówią, że w danym miejscu "stało się coś złego i to do części osób przemawia".

"Czarny punkty wodny" - co oznacza?

Tablice w kolorze czarno-żółtym, czyli "czarne punkty wodne", mają informować o ryzyku kąpieli. Środki na ich wyprodukowanie zapewnił samorząd województwa mazowieckiego, natomiast miejsca, w których zostaną ustawione wytypowały Komendy Wojewódzka i Stołeczna Policji.

Z danych przekazanych przez samorząd województwa mazowieckiego wynika, że w ubiegłym roku na Mazowszu utonęło w sumie 57 osób, w tym 5 kobiet, 49 mężczyzn i 3 dzieci. Jak podkreślono, najczęstszą przyczyną utonięć jest lekkomyślność, alkohol oraz kąpiele w niedozwolonych i niestrzeżonych miejscach. Specjaliści wskazują, że dużym problemem jest również nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Oznakowane "czarnym punktem" miejsca oznaczają absolutny zakaz kąpieli.

Zobacz też:

Pływajmy bezpiecznie. Ratownicy apelują o rozsądny wypoczynek nad wodą

Prawie 10 mln dzieci może nigdy nie wrócić do szkoły. "Po raz pierwszy w historii ludzkości"

Mężczyzna uciekł z pumą do lasu. Policja ma pretensje do zoo: "Zostaliśmy zaskoczeni wiadomością"

Zobacz wideo: Od czerwca w Polsce utonęły 123 osoby. "Woda to żywioł i zawsze jest niebezpieczny" przypominają ratownicy

Autor: Jola Marat

Źródło: PAP| x-news

podziel się:

Pozostałe wiadomości