Józefina wraca po latach z nowym utworem. "Zaczynam od nowa. Czuję, że mam taką świeżą krew"

Józefina w piosence „Wilcze serce”
Anna Józefina Lubieniecka to wokalistka i kompozytorka, szerszej publiczności znana jako była solistka zespołu Varius Manx. Po odejściu z zespołu wyjechała za granicę. Teraz stawia na karierę solową i wraca z nowym utworem pt. "Wilcze serce".

Początki kariery Józefiny

Talent Anny Józefiny Lubienieckiej został zauważony już w dzieciństwie. Wyróżniała się bowiem spośród innych rówieśników.

- W szkole na lekcji muzyki nauczycielka zauważyła, że ładniej śpiewam, niż inne dzieci i na wywiadówkach rozmawiała z moja mamą, żeby coś z tym zrobić - wspominała Józefina w Dzień Dobry TVN.

Niestety wówczas bardzo się wstydziła i nie chciała śpiewać. Kiedy jednak już zdecydowała się przyjść na przesłuchanie, to tak bardzo się jąkała ze stresu, że pierwsze próby dostania się na lekcję śpiewu kończyły się niepowodzeniem. Potem zaczęła występować w przedstawieniach szkolnych i eventach, aż rozpoczęła współpracę z Piotrem Rubikiem.

- Nasza współpraca zaczęła się od występu Ani w jednym z programów telewizyjnych, gdzie śpiewali uczestnicy właśnie mojej piosenki. Zaśpiewała bardzo pięknie i kiedy tworzyłem nowy zespół w 2007 roku postanowiłem, że zaproszę ją do wspólnego śpiewania. Okazało się, że to był strzał w 10. (...) Ma bardzo czysty, piękny, mocny głos. Jest też niezwykle ekspresyjna na scenie - mówił Piotr Rubik.

Zmiana życia Anny Józefiny Lubienieckiej

Potem Józefina dołączyła do zespołu Varius Manx i dała się poznać całej Polsce. W 2013 roku jednak podjęła decyzję o solowej karierze. Miała plan, żeby przeprowadzić się za granicę, znaleźć muzyków i nagrywać. Nie wszystko jednak poszło po jej myśli.

- Ta emigracja zamieniła się w prozę życia. Podjęłam normalną pracę - w sklepie z ciuchami, w barze. (...) Przypomniałam sobie wtedy kim jestem, skąd. Bo ja nie jestem po szkole. Jestem samoukiem. (...) To była taka lekcja pokory - wspominała wokalistka w naszym programie.

Po pewnym czasie Józefina wróciła z Berlina i komponowała. Postanowiła, że spróbuje jeszcze raz.

- Czuję, że mam świeżą krew, tak samo jak wtedy. Po prostu czuję, że na scenę wchodzę pierwszy raz. (...) Mam 32 lata. Tak naprawdę nie mam dzieci, więc co innego mogę robić, jak nie dać sobie tej ostatniej szansy , kiedy jest to właśnie ostatni dzwonek - dodała.

Józefina w piosence "Wilcze serce" na scenie Dzień Dobry TVN. Zobacz wideo:

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

Reporter: Mateusz Jarosławski

podziel się:

Pozostałe wiadomości