Koronawirus w gdyńskich liceach
Zaledwie kilka dni temu, media obiegła informacja, o przejściu na tryb zdalny VI Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni. Powód? Oczywiście koronawirus.
Informuję, że u dwóch uczniów, z różnych klas maturalnych, stwierdzono zakażenie koronawirusem. Decyzją Sanepidu wszyscy uczniowie tych klas (wraz z osobami wspólnie zamieszkującymi) oraz nauczyciele (wraz ze swoimi rodzinami), którzy mieli kontakt z zakażonymi uczniami, zostali skierowani na kwarantannę
- poinformowała wówczas Ewa Śliwińska, dyrektor VI LO w komunikacie opublikowanym na stronie szkoły.
Miasto poinformowało o jeszcze jednej osobie zarażonej, uzasadniając słuszność swojej decyzji. We wtorek, 8 września, Katarzyna Spychała, wiceprezydent Gdyni podała do wiadomości, że w kolejnym liceum wykryto przypadki zakażenia koronawirusem.
W Liceum Ogólnokształcącym nr 2 #wGdyni ujawniono 2 przypadki zakażenia koronawirusem wśród uczniów. Klasę z rodzinami i nauczycieli, którzy mieli kontakt z chorymi sanepid skieruje na kwarantannę. W szkole obowiązuje regulamin na czas epidemii. O działaniach będziemy informować
- napisała.
O rozwojowej sytuacji opowiedział Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni:
Impreza urodzinowa źródlem koronawirusa
Jak się okazuje, przypadki zarażenia koronawirusem w gdyńskich liceach mają wspólne ognisko, którym była impreza urodzinowa. Zabawa miała odbywać się na przełomie sierpnia i września. Niestety, jak widać, środki ostrożności nie zostały zachowane. Do tej pory wykryto cztery przypadki zakażenia COVID-19 wśród uczestników zabawy. Na kwarantannę trafiło prawie 120 osób z dwóch szkół. Tydzień po rozpoczęciu roku szkolnego, w jedne z najlepszych gdyńskich szkół uderzył koronawirus.
Zobacz też:
Licealista z Gdyni zakażony koronawirusem. Na kwarantannie cała klasa wraz z rodzinami
Autor: Anna Korytowska