Franek Siwko, czyli 19-letni reżyser z wielką pasją. "To było zawsze coś związanego z naszą rodziną"

Dzień Dobry TVN
Pierwszy film wyreżyserował w wieku 17 lat i bardzo szybko zyskał uznanie w branży. Franek Siwko dzisiaj ma 19 lat i wielkie marzenia. Skąd wzięła się jego pasja do kinematografii?

Franek Siwko – nadzieja kina

Franciszek Siwko ma zaledwie 19 lat, a już zdobył uznanie w świecie filmu. Jego debiutancki film "Ostatni akord" osiągnął międzynarodowy rozgłos. Otrzymał wiele wyróżnień w tym cztery statuetki na European Cinematography Awards i nagrodę dla najlepszego młodego twórcy na Birmingham Film Festival. Skąd to zamiłowanie do kinematografii?

Jeżeli chodzi o miłość do kina, to w naszej rodzinie faktycznie jest to związane ze wszystkimi. Nie pamiętam momentu, żebyśmy z rodziną praktycznie każdego dnia nie oglądali filmów. Nie pamiętam momentu, kiedy nie bylibyśmy związani z kinem jako elementem sztuki. To było zawsze coś związanego z naszą rodziną

- opowiada.

Franek w swoim domu rodzinnym ma specjalne, twórcze miejsce. - Ta czerwona huśtawka była ze mną od początku. Przychodzę tu, kiedy szukam inspiracji, tutaj jestem w stanie myśleć artystycznie. Tutaj pojawił się pomysł, żeby nakręcić jakikolwiek film. Można powiedzieć, że tutaj przyszedł pomysł, żeby zostać reżyserem – wyjaśnia.

"Ostatni akord" i plany na przyszłość

Film "Ostatni akord", którego reżyserem jest Franek Siwko, opowiada o niezdrowej relacji matki, niespełnionej pianistki, która kiedyś musiała poświęcić karierę, żeby wychować syna. Ma wobec niego bardzo konkretne plany, ale syn ma inne. Autorem scenariusza jest Franciszek Stokłosa, z którym Franek zna się od drugiego roku życia. Jak pracowało im się nad filmem? - Całość trwała rok. Musieliśmy nauczyć się pisać scenariusze. Chcieliśmy stworzyć film, który ma scenariusz poważny, bo chcieliśmy z tym pójść do poważnych ludzi – wspomina scenarzysta.

W "Ostatnim akordzie" zagrała między innymi siostra Franka – Józefina Siwko i Aleksandra Konieczna. - On cały czas brał, cały czas nasiąkał jak gąbka, wydawało mi się, że jest bardzo mądry – opowiada o Franku aktorka.

Franek nie osiada jednak na laurach. Już niedługo ukaże się mini serial, który wyreżyserował. "Inner Self" będzie można zobaczyć w serwisie YouTube. Co dalej? Razem z przyjacielem Franciszkiem, Franek chce startować do Szkoły Filmowej w Łodzi. Nam nie pozostaje nic innego, jak trzymać kciuki za młodych filmowców.

Zobacz też:

Na co dzień noszą hidżab. Nastolatki z Indonezji podbijają świat heavy-metalu

30 lat "Metra". Córka Alicji Borkowskiej wystąpiła z mamą na scenie. "To było mi trochę przeznaczone"

Najszybszy na świecie nastolatek w biegu przez płotki. "Marzeniem jest medal na igrzyskach olimpijskich"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Anna Korytowska

Reporter: Piotr Wojtasik

podziel się:

Pozostałe wiadomości