Edyta Górniak opublikowała niezwykle melancholijne fotografie. "Smutek woli smutek"

Edyta Górniak podzieliła się w mediach społecznościowych niezwykle nostalgicznymi zdjęciami. Wokalistka napisała: "Smutek woli smutek" i wzbudziła niepokój fanów. Post cieszy się niezwykłą popularnością i w szybkim tempie zdobył ponad 12 tysięcy polubień.

Edyta Górniak rozwija pasję

Edyta Górniak na Instagramie dodała serię fotografii w towarzystwie pięknego kasztanowego rumaka. Zdjęcia podpisała "Smutek woli smutek" oraz "Kiedyś będzie lepiej". Melancholijne stwierdzenia zaniepokoiły fanów wokalistki, którzy tłumnie zaczęli w komentarzach okazywać jej wsparcie. Post cieszy się niezwykłą popularnością i w szybkim tempie zdobył ponad 12 tysięcy polubień.

Czy konie to nowa pasja wokalistki?

Cover video/x-news

Edyta Górniak i jazda konna

Wiadomo, że początkowo Górniak była nieco uprzedzona do jeździectwa. Kiedy w 2011 roku nagrywała teledysk do piosenki "On the run" w towarzystwie pięknego białego konia o imieniu Helio, zaskoczyła wypowiedzią w "Plejadzie". Wówczas odpowiadając na pytanie, czy zamierza nauczyć się jeździć konno, utrzymywała:

Nie. (...) Może to śmiesznie zabrzmi, ale mnie się wydaje, że to boli konia, jak się wsiada jemu na kark. Powstrzymuje mnie jakiś taki respekt do dużych zwierząt plus właśnie trochę obawa - nawet nie o to, że spadnę, ale że po prostu zrobię mu krzywdę, że go podrapię... To jest duże, ale jednak bardzo delikatne zwierzę.

Następnie w mediach pojawiały się wiadomości, że próbowała swoich sił w jeździe konnej. Kilka lat temu informowano o kontuzji jaką odniosła, gdy spadła z konia podczas przejażdżki. Wówczas podobno stłukła sobie rzepkę i niezbędna była operacja.

Później, choć nie można było jej zobaczyć na siodle, przejawiała swoją miłość do owego sportu pojawiając się na rozmaitych wyścigach jeździeckich, nawet gdy przebywała w Los Angeles. Obecnie wydaje się, że już przełamała lęki związane z wypadkiem i wróciła do rozwijania zainteresowań.

Cover video/x-news

Edyta Górniak o miłości... nie tylko do muzyki:

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości