Na tropie storczyków
Marta Kolanowska gościła w naszym studiu w 2019 roku. Opowiadała wówczas o odkryciach storczyków w Kolumbii. Przed wybuchem pandemii udało jej się odwiedzić Boliwię i zbadać tamtejsze gatunki. Dlaczego wybiera kraje tak odległe?
Kraje tropikalne są o tyle ciekawym miejscem badań, że jest mała szansa, że coś nowego się nie znajdzie. Eksploracja tych terenów jest na bardzo niskim poziomie. A Boliwia należy do krajów wyjątkowo słabo zbadanych
- mówi.
W naszych domach często mamy storczyki. Zazwyczaj nie zastanawiamy się jednak nad gatunkami, tylko wybieramy te, które po prostu nam się podobają, dlatego informacja o ilości różnych odmian szokuje. Tylko w Boliwii znajduje się ich nawet trzy tysiące. - Oficjalna lista obejmuje około tysiąca pięciuset storczyków, ale podejrzewamy, że drugie tyle jest jeszcze do odnalezienia – mówi badaczka.
Badania nad storczykami – jak wyglądają?
Zastanawiacie się pewnie, jak wygląda odkrywanie nowych gatunków storczyków. Dr hab. Marta Kolanowska spieszy z odpowiedzią. - Pierwszym etapem badań jest sprawdzenie, co już zostało zrobione. Lecimy do zielnika, gdzie zdeponowane są wysuszone rośliny, zbierane przez wielu ludzi przez ostatnie sto lat i przeglądamy co tam jest. Tak naprawdę w tych roślinach już znajdujemy nowe gatunki, których nikt wcześniej nie potrafił albo zidentyfikować, albo nawet nie podjął próby – opowiada.
Co dzieje się dalej? Badacze rozpoznają, czy znają dany gatunek czy nie. - Storczyków jest mniej więcej od 27 do 30 tysięcy różnych gatunków. Nikt wszystkich nie ma w głowie. (...) Więc zaczyna się przekopywanie przez literaturę i inne materiały, żeby się dowiedzieć, czy to tylko ja nie znam gatunku, czy nikt go nie opisał – tłumaczy dr hab. Marta Kolanowska.
Jeżeli okazuje się, że faktycznie, nikt dotąd nie opisał danego gatunku, zaczyna się opisywanie. - Trzeba przygotować publikację naukową, gdzie jest pełny opis tego jak wygląda roślina, i porównać ją do najbardziej podobnego innego gatunku. Zdjęcie nie wystarczy. Musi być ilustracja stworzona przy pomocy sprzętu optycznego – dodaje.
I właśnie w ten sposób, naukowcy z dr hab. Martą Kolanowską opisali nieznany dotąd gatunek orchidei rosnącej w Boliwii. Nazwano go Ponthieva boliviensis. Czym różni się od pozostałych tysięcy gatunków? - Należy do rodzaju pontieva, czyli podobnych gatunków jest troszeczkę, ale tak naprawdę odróżniającą cechą jest jeden płatek – wyjaśnia badaczka.
Gratulujemy odkrycia i czekamy na kolejne, trzymając kciuki za powodzenie badań!
Zobacz też:
Storczyki - jak pomóc przetrwać im zimę? Cenne porady ogrodnika
Zgniłe korzenie, uschnięte liście i przelanie, czyli jak uratować storczyka?
Rośliny przy płocie – jakie gatunki pomogą go zasłonić?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Anna Korytowska