Kiedy zdradzamy?
Eksperci od lat powtarzają, że najczęściej do zdrady dochodzi, kiedy zaczyna brakować bliskości i intymności emocjonalnej. Zdaniem dr Olgi Kamińskiej pojawia się to zazwyczaj w późniejszym etapie znajomości.
- Najpierw mamy obsesję na punkcie tej drugiej osoby, a z czasem ona wygasa - wyjaśniła dr Olga Kamińska.
Co ciekawe panie mają wzmożoną chęć do poszukiwania nowych partnerów, kiedy są w trakcie owulacji , bo właśnie na tym etapie cyklu menstruacyjnego czerpią większą przyjemność z obcowania z drugą osobą. Okazuje się również, że kiedy kobieta ma jajeczkowanie, u mężczyzn wydziela się wyższy poziom testosteronu, który związany jest z zachowaniami seksualnymi.
- To pomaga, by doszło do zbliżenia – zaznaczyła ekspertka.
Czy zdradę mamy we krwi?
Okazuje się, że zdradę możemy mieć również zapisaną w genach.
- Są badania, które pokazują, że geny mogą odgrywać istotną rolę w tym, czy będziemy skłonni do zdrady, czy nie. Obserwacje na temat genów, zachowań seksualnych i wierności pochodzą ze świata norników preriowych, które są monogamiczne, czyli żyją w długotrwałych relacjach, co jest niezwykle rzadko spotykane w świecie zwierząt. Reszta ssaków woli krótkotrwałe relacje - tłumaczyła ekspertka.
Jak ustrzec związek przed zdradą?
Badaczka podkreśliła też, że często bodźcem, który wywołuje zdradę, jest impuls fizyczny. Na szczęście mamy "hamulec w głowie", który powoduje, że nie "skoczymy w bok".
- Za normy społeczne odpowiedzialna jest kora przedczołowa . Powoduje ona, że jak mamy owulację, to nie idziemy na miasto i nie zaczepiamy masy nieznajomych osób. Jak chcemy być w trwałym związku, to właśnie ta kora przedczołowa reguluje nasze zachowania i mówi: "zatrzymaj się" - wyjaśniła.
Na koniec dr Olga Lipińska podkreśliła, że są związki, w których nigdy nie dojdzie do zdrady. Czym się one charakteryzują? Odpowiedź na to pytanie poznasz w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz też:
- W styczniu składamy najwięcej pozwów rozwodowych. Prawnik: "Są trzy powody, dla których się na to decydujemy"
- Dlaczego tkwimy w toksycznych relacjach? Psychoterapeutka: "Często godzimy się na wszystko, bo tak bardzo pragniemy miłości"
- Joanna Przetakiewicz o rozwodach: "Ja, mój mąż oraz dzieci korzystaliśmy z pomocy psychologa"
Autor: Dominika Czerniszewska