Czesław Mozil o swoim stanie zdrowia: "Lekarz zalecił mi zrobić sobie dłuższą przerwę. Mogę skończyć bardzo źle"

Czesław Mozil w 2017 roku
Kamil Piklikiewicz/East News
Czesław Mozil przez ostatnie miesiące był bezrobotny i teraz bardzo cieszy się z powodu ponownej możliwości organizowania koncertów na żywo. Muzyk udzielił właśnie wywiadu portalowi onet.pl, w którym wyjawił jednak, że musi zwolnić tempo życia. Z jakiego powodu?

Czesław Mozil o koncertach i pandemii

W trakcie pandemii Czesław Mozil grał, a także próbował się komunikować ze swoimi fanami, jednak tęsknota za bezpośrednim kontaktem była silniejsza. Okazało się, że muzyk nie wierzy w koncerty online, a emocji przeżywanych podczas tradycyjnych występów nic nie jest mu w stanie zastąpić.

- Zagrałem 6 koncertów online. (...) Na początku to było coś cudownego, żyliśmy tym z tygodnia na tydzień. Po czwartym takim koncercie zrozumiałem, że w tej formie nie mają racji bytu i przyszłości . To jest coś tak nieadekwatnego do tego, co jest na żywo. (...) Gram teraz solowe, małe koncerty, na 100–150 osób. Ludzie po koncertach przychodzą i mówią, że byli na tych onlajnowych, potrzebowali tego, doceniają to. Wiemy jednak, że nic nie przebije uczucia obcowania z muzyką na żywo, tej energii - powiedział Czesław Mozil w wywiadzie dla Onetu.

Wokalista zdradził, że podczas pandemii wraz z żoną umilał sobie czas, oglądając na dużym ekranie udostępnione przez nowojorską Metropolitan Opera sztuki. To był dla niego bardzo trudny etap, ponieważ nie wiedział, jak długo potrwa. Teraz cieszy się, że może wrócić do normalnego trybu życia i ma nadzieję, że unikniemy czwartej fali koronawirusa.

- Nie ukrywam, że 11 z ostatnich 15 miesięcy byliśmy bezrobotni. Naprawdę wielu moich kolegów z branży przeżyło to bardzo ciężko, ale kiedy już wróciliśmy do tej rutyny, którą organizm dobrze zna, czyli: nie zawsze dobre śniadanie w hotelu, samochód, odpoczynek, próba, koncert, podpisywanie płyt – endorfiny wracają i organizm wie, że wszystko jest już dobrze. (...) To jak narkotykowy strzał i sygnał: to jest dokładnie to, co robiłeś wcześniej. Jeszcze będzie dobrze, opłacisz czynsz, kredyt, zadbasz o rodzinę - stwierdził muzyk w rozmowie z Marcinem Doboszem i Izabelą Koprowiak.

Stan zdrowia Czesława Mozila

Czesław Mozil dodał także, że choć koncertowanie go nie męczy, jest zmuszony zwolnić tempo i przyjrzeć się swojemu zdrowiu. Ostatnie miesiące dały mu się bowiem we znaki.

- Pandemia odbiła się na nas wszystkich - i finansowo, i psychicznie, i fizycznie. Tydzień temu byłem u lekarza, zalecił mi zrobić sobie dłuższą przerwę, bo mogę skończyć bardzo źle . (...) Rok pandemii był bardzo trudny. Zauważyłem po ludziach z mojej branży, jakie może wywołać skutki. Nie każdy o tym mówi, ale wiele osób zbankrutowało, czuło się samotnych, stąd też zdecydowanie większe ilości alkoholu, które wypiliśmy w ostatnich miesiącach. Teraz kończę płytę, książkę i zabieram się za siebie - wyznał Czesław Mozil w Onecie.

Wokalista obiecał, że jego najnowszy album ukaże się jesienią. Zdradził, że będzie to bardzo osobisty krążek, na którym wystąpią również inni muzycy, m.in. Staszek Sojka i Michał Sławecki. Dodał: - To najbardziej normalna od czasów "POP-u" płyta. (...) Myślę, że wyjdzie z tego coś fajnego".

Czesław Mozil: "Chciałbym, żeby wszyscy mnie kochali, ale tak się po prostu nie da". Zobacz wideo:

x-news

Zobacz też:

Autor: Sabina Zięba

Źródło: Onet.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości