Brat Krzysztofa Krawczyka został pochowany w Łodzi. "Wszyscy liczyliśmy, że powróci do pełni sił"

Andrzej Krawczyk, Krzysztof Krawczyk
archiwum prywatne
Andrzej Krawczyk zmarł miesiąc po swoim bracie, Krzysztofie Krawczyku. W czwartek (20.05) spoczął na Cmentarzu Rzymskokatolickim Św. Wincentego w Łodzi. Czy taka była wola zmarłego?

Pogrzeb Andrzeja Krawczyka

Brat Krzysztofa Krawczyka, Andrzej, został pochowany w grobie swojej matki Lucyny. Jak podaje "Super Express", taka właśnie była jego wola za życia.

- Tak postanowili Krzysztof i Andrzej już kilka lat temu. Krzysztof zakochany w Grotnikach postanowił spocząć na tej ziemi, a Andrzeja poprosił, by pilnował Rodziców - napisał wieloletni przyjaciel i menedżer Krzysztofa Krawczyka, Andrzej Kosmala.

Podczas mszy świętej żałobnej, ksiądz Jerzy Turek zauważył, że Andrzej Krawczyk nie był świadomy tego, że jego brat zmarł. - Ciężko chorował. Wszyscy liczyliśmy, że powróci do pełni sił, do łaski zdrowia. Bóg zabrał go jednak do siebie. Bo Bóg jest miłością i bierze go tam, gdzie nie ma smutku i narzekania – podkreślił.

Na cmentarzu w Łodzi pojawiła się wdowa po Krzysztofie Krawczyku, Ewa Krawczyk.

Brat Krzysztofa Krawczyka nie żyje

O śmierci Andrzeja Krawczyka 7 maja 2021 roku poinformował Andrzej Kosmala.

- Dzisiaj zmarł Brat Krzysztofa Krzysztofa. Śp. Andrzej Krawczyk. Artysta malarz. Miał 70 lat. Niech spoczywa w pokoju – napisał na oficjalnym profilu zmarłego miesiąc wcześniej Krzysztofa Krawczyka.

Zobacz wideo: Krzysztof Krawczyk we wspomnieniach bliskich. "Dobroć była dla niego czymś naturalnym, jak oddychanie"

Dzień Dobry TVN/x-news

Zobacz także:

Autor: Kamila Glińska

Źródło: Super Express

podziel się:

Pozostałe wiadomości