Beata Pawlikowska nigdy nie była na wakacjach all inclusive. "To zaprzeczenie życia"

Dzień Dobry TVN Online
Beata Pawlikowska w podróży jest praktycznie cały czas, ale czy są miejsca, których jeszcze nie widziała? Gdzie planuje pojechać teraz i co myśli o wakacjach all inclusive? Na te pytania odpowiedziała w rozmowie z reporterką dziendobry.tvn.pl, Darią Pacańską.

Beata Pawlikowska i jej podróżnicze marzenia

Wydawać by się mogło, że Beata Pawlikowska była już w każdym zakątku na świecie, ale są miejsca, o których Pawlikowska marzy. Jedno z tych pragnień spełniła w te wakacje.

- Kilka dni temu wróciłam z Francji. Po raz pierwszy byłam we Francji. Byłam wcześniej w Polinezji Francuskiej, byłam w Gujanie Francuskiej w Ameryce Południowej, ale nigdy nie byłam we Francji i zawsze marzyłam o tym, żeby pojechać w Pireneje, więc spełniłam to marzenie, chodziłam po górach - wyznała Pawlikowska.

We wrześniu podróżniczka szykuje kolejną podróż. Tym razem wybierze się do dżungli amazońskiej. Podkreśla, że to jej ulubione miejsce na świecie.

Beata Pawlikowska o podróżach all inclusive

Pawlikowska podróżuje zawsze z plecakiem, nie uznaje odpoczynku w formie wylegiwania się na leżaku. Okazuje się, że nigdy nie była na wakacjach all inclusive.

- Myślę, że odpoczywanie jest najbardziej męczącą rzeczą w czasie podróży. Lepiej się odpoczywa wędrując, poznając, odkrywając nowe miejsca - podkreśliła. - Ja w ogóle nie wiem, co to znaczy all inclusive. To jest zaprzeczenie życia, jak człowiek tylko leży i odpoczywa to się coraz bardziej rozleniwia i coraz trudniej jest mu wstać. Ja wole usiąść na chwilę, ale jak już siedzę to się zastanawiam dokąd za chwilę pójdę - wyznała podróżniczka.

Zobacz także:

Autor: Daria Pacańska

podziel się:

Pozostałe wiadomości