Wypadek autokaru z dziećmi jadącymi na wakacje. Kilkanaście osób zostało rannych

Uwaga wypadek - tablica informacyjna
teo73/Getty Images
Źródło: iStockphoto
Wypadek autobusu na autostradzie A1. Z nieznanych przyczyn autokar przewożący dzieci zjechał z autostrady, przebił barierki i koziołkował. W wyniku wypadku sześć osób trafiło do szpitala, jedna osoba jest w stanie ciężkim. Sprawę bada prokuratura.

Autobusem, który uległ wypadkowi podróżowały dzieci z Żywca. W sobotę ok. godz. 5.40 autokar przewożący dzieci z niewiadomych przyczyn zjechał z autostrady A1 w kierunku Gdańska w miejscowości Stanisławie przebił barierki ochronne, przekoziołkował i ponownie stanął na kołach.

Wypadek autokaru na autostradzie A1

Śledztwo prowadzone przez prokuraturę ujawni wszystkie okoliczności wypadku autokaru na autostradzie A1, kierowca był trzeźwy - poinformował PAP kom. Michał Sienkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Policjanci rozmawiali z kierowcą po wypadku, natomiast nie ujawniamy szczegółów tej rozmowy. Został on przebadany na zawartość alkoholu w organizmie - był trzeźwy . Została jeszcze pobrana od niego krew, żeby sprawdzić, czy nie był pod wpływem innych środków

- powiedział PAP Sienkiewicz.

Ranni po wypadku autobusu na A1

Marcin Tymiński z biura prasowego wojewody pomorskiego poinformował PAP, że w autokarze, oprócz kierowcy, jechało 30 pasażerów.

Na tę chwilę do szpitali trafiło ogółem 13 osób - 6 przebywa w szpitalu Copernicus, 2 w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym (obie placówki w Gdańsku - PAP), 3 w Starogardzie Gd., po jednej w Elblągu i Grudziądzu. Liczba ta może się zmienić, ponieważ pasażerowie są jeszcze badani przez lekarzy

- dodał Tymiński.

Jedna osoba dorosła jest w stanie ciężkim.

Autokarem podróżowały dzieci z Żywca (Śląskie) jadące na wypoczynek do Mikoszewa (Pomorskie).

Więcej na ten temat czytaj na TVN24.

Zobacz też:

Sinice w Bałtyku. Gdzie obowiązuje zakaz kąpieli?

Uwaga na burze. IMGW zapowiada je w pięciu województwach

Od weekendu utrudnienia w bankach. Jakie problemy napotkają klienci?

Zobacz wideo: Kolonie 2020 – czy wysłać na nie dziecko?

Autor: Jola Marat

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości