Kina samochodowe i ich rosnąca popularność. Alternatywa dla zwykłych kin

Przez pandemię świat się zmienił, a wraz z nim funkcjonowanie ośrodków kultury. Przez trzy miesiące zamknięte były m.in. kina. W ich miejsce zaczęły otwierać się kina samochodowe. Nasz reporter Bartek Dajnowski sprawdził, jak wyglądają w nich seanse filmowe.

Kino samochodowe

Niektóre tradycyjne kina wznowią działalność od soboty, 6 czerwca, przy zachowaniu zasad reżimu sanitarnego. Jednak nie wszystkie się otworzą od razu, bo ich właściciele muszą się przystosować do nowych obostrzeń.

Rosnącym zainteresowaniem cieszą się więc kina samochodowe, które dotychczas w Polsce nie były bardzo popularne. Okazuje się, że taka forma jest nie tyko atrakcyjna, ale także dużo bezpieczniejsza.

Przed wjazdem mierzona jest temperatura, a w aucie mogą znajdować się maksymalnie 3 osoby. Dźwięk odbierany jest przez samochodowe radio.

Jeżeli chodzi o kina samochodowe, to tutaj będziemy mieli do czynienia głównie z filmami, które nie są nowościami

- mówi Rafał Modzelewski, współorganizator kina samochodowego w Warszawie.

A to dlatego, że dystrybutorzy wstrzymali sprzedawanie licencji na nowe tytuły. Jednak obejrzenie kultowych produkcji jest także świetnym sposobem na spędzenie wolnego czasu i bezpieczne wyjście z domu.

Amerykańskie korzenie

Oglądanie filmów z samochodu kojarzy się nam z amerykańską popkulturą. Wszyscy pamiętamy scenę z musicalu "Grease”, w którym John Travolta wybrał się na randkę właśnie do „kina na kółkach”.

Kino samochodowe stało się taką ikoną spędzania czasu. Z jednej strony były to wyprawy całych rodzin. Dzieciaki mogły spać na tylnym siedzeniu, podczas gdy rodzice oglądali film. Z drugiej strony było to miejsce gdzie spędzało się randki, kradło się dziewczynie całusa

- opowiada Ola Salwa, krytyczka filmowa.

Kino na kółkach to także przegląd samochodów. Starych amerykańskich klasyków podczas filmowych seansów w Polsce możemy nie uświadczyć, ale na pewno to one właśnie stały się ikoną takiego spędzania czasu.