Agata Młynarska o trudach i wyzwaniach wczesnego macierzyństwa: "W tych debiutach trzeba być cierpliwym"

Agata Młynarska
Agata Młynarska
Źródło: Bartosz Krupa/East News
Agata Młynarska z okazji urodzin syna opublikowała w mediach społecznościowych galerię rodzinnych zdjęć, a także nawiązała do wyzwań, z jakimi mierzyła się jako młoda mama. Nam opowiedziała o trudnościach wczesnego macierzyństwa oraz błędach, jakie dostrzega po latach.

Agata Młynarska świętuje urodziny syna

Agata Młynarska jest szczęśliwą mamą dwóch synów. Pierwszy przyszedł na świat, gdy miała zaledwie 20 lat. Dziś Stanisław obchodzi już 36 urodziny. Z tej okazji dziennikarka wróciła wspomnieniami do starych czasów i opublikowała w sieci chwytający za serce komentarz.

- Od 36 lat każdego dnia doceniam obecność tego faceta w moim życiu. Wyrósł na wspaniałego, dobrego, uczciwego, mądrego człowieka z ogromną pasją. Definiuje go ojcostwo. Patrząc na czułość, zaangażowanie i oddanie Stasia jako ojca, myślę sobie, że fajnie mają jego córki – rozpoczęła.

Następnie Agata Młynarska odniosła się do wyzwań, jakie pojawiły się na jej drodze, kiedy była młodą mamy. Jak przyznała, niewiele wiedziała o macierzyństwie. Mimo wszystko udało jej się wychować wspaniałego syna, z którym do dziś ma fantastyczne relacje.

Staś był moim wyzwaniem, urodziłam go, mając 20 lat. Niczego nie wiedziałam o dorosłym życiu i roli matki. Ale się udało! Możemy teraz ze Stasiem przybić sobie piątkę! Wiem, że zawsze mogę na niego liczyć. Życzę mu siły w drodze na górskie i życiowe szczyty. I dziękuję moim synom, że wybrali mnie na swoją mamę

– czytamy na Instagramie.

Agata Młynarska – trudności młodego macierzyństwa

Młode macierzyństwo stawia przed kobietą wiele wyzwań. Dziennikarka zdradziła nam, że jej zdaniem w roli matki zdecydowanie lepiej odnajdują się dojrzałe kobiety, które wiedzą już coś o życiu.

- Jeżeli ma się lat 20 czy 18, to moim zdaniem, jest to bardzo trudne i zbyt wczesne macierzyństwo. Oczywiście jesteśmy silne, ale i nieświadome, co nas czeka, więc w sposób naturalny każda matka dorasta do tego zdania. Bardzo często jest tak, że kobieta płaci za to wysoką cenę, bo sama jest jeszcze dzieckiem – powiedziała Agata Młynarska podczas rozmowy z serwisem dziendobry.tvn.pl.

Zdaniem dziennikarki w takiej sytuacji ogromnym oparciem może okazać się matka dziewczyny, która w mądry sposób wspiera, jednocześnie nie przejmując dowodzenia nad wychowaniem wnuka bądź wnuczki. - Wtedy jest szansa, że z wykorzystaniem tych sił otoczenia, taka dziewczyna sobie poradzi. Jest to bardzo trudne zadanie i wymaga dużej pracy – dodała Agata.

- Zostałam mamą bardzo wcześnie. Z perspektywy czasu, kiedy na to patrzę, uważam, że byłam absolutnie niedojrzała do tej roli, za młoda. Z drugiej strony bardzo szybko do tej roli zaczęłam dojrzewać i szybko stałam się drugi raz mamą. W drugim macierzyństwie byłam już o wiele mądrzejsza, cierpliwsza, bardziej świadoma, odważna i pewniejsza siebie – dodała.

Agata Młynarska o błędach wczesnego macierzyństwa

Agata Młynarska podzieliła się także spostrzeżeniami, jakie z perspektywy czasu dostrzega w swoim zachowaniu błędy. Jednym z nich był z pewnością brak pewności siebie.

- Widzę bardzo dużo błędów, które popełniłam. Przede wszystkim podstawowym problemem, wynikającym z wieku i braku doświadczenia, był brak pewności siebie i poczucia wiary we własne siły. To bardzo często zdarza się młodym dziewczynom. Wtedy łatwo potrafią oddać dowodzenie innym i nie jest to dobre ani dla matki, ani dla dziecka.

Dziś doświadczona mama patrzy na przeszłość nieco inaczej. - Uważam, że jeżeli przydarza się już młode macierzyństwo, to warto z całej siły zrobić wszystko, żeby takiej dziewczynie dodać wiary w to, że skoro została matką, to sobie na pewno poradzi.

Dziennikarka zaapelowała także do młodych, początkujących mam:

- Dziecko debiutuje na świecie, ja debiutuję jako matka - w tych debiutach trzeba być cierpliwym. Warto w tym starcie dać sobie szansę na to, żeby wzmocnić siebie jako matkę, żeby uwierzyć w to, że jestem gotowa, dojrzała i zrobię wszystko, żeby stanąć na wysokości zadania – podsumowała.

Agata Młynarska o swoim tymczasowym życiu w Hiszpanii

Zobacz także:

Agata Młynarska wyszła ze szpitala. "Odzyskam to, co choroba chce zabrać"

Agata Młynarska wyprzedaje ubrania, a dochód przeznaczy na szczytny cel. " Od samego mówienia rzeczy się nie zrobią"

Agata Młynarska opuszcza słoneczną Hiszpanię. "Płaczę, bo to był niezwykły czas"

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości