Magdalena i Mateusz zaczęli się spotykać w 2006 roku. Byli szczęśliwi, zakochani. – Pierwszy nasz pocałunek był na peronie we Wrocławiu. Zaczął mnie całować, a ja go odepchnęłam i powiedziałam: "Nie przyzwyczajaj się". Od samego początku, jakby ktoś mu klapki nałożył na oczy, widział tylko mnie. Można powiedzieć, że dosłownie nosił mnie na rękach. Zawsze się mną opiekował – wspomina.
Swoją miłość przypieczętowali. Od 11 lat są małżeństwem, a owocem ich miłości jest 10-letnia córka. Wiedli spokojne, rodzinne życie - do czasu. Bo nagle Mateusz zmienił się o 180 stopni. Zaczął być agresywny. – Nieraz miałam pod gardłem nóż, wlewał mi wodę do gardła, tak, żebym się utopiła, kopał mnie. Bardzo często uciekałyśmy z córką z domu - mówiła drżącym głosem Magdalena Gąsiorowska.
Diagnoza: choroba Alzheimera
Żona Mateusza była przerażona. Nie mogła uwierzyć w to, co się dzieje. - Jak tak dobry człowiek mógł zmienić się w potwora? - pytała. Początkowo rodzina nie zdawała sobie sprawy, że Mateusz jest chory. Dopiero po 2-3 latach prawda wyszła na jaw . Zdiagnozowano u niego chorobę Alzheimera.
- To był dla nas wyrok. Jak młody człowiek, mój rówieśnik może mieć chorobę Alzheimera?- nie mogła uwierzyć Magdalena. – Diagnoza poraziła nas jak piorun. Jedyne dziecko, wnuczka, młoda żona. Ani z mojej strony, ani z męża – nikt nie chorował - dodała Barbara Gąsiorowska, mama Mateusza.
Mateusz Gąsiorowski od niedawna przebywa w domu seniora, przystosowanym dla pacjentów z chorobą Alzheimera. Jest najmłodszym w historii tego ośrodka. 33-latek nie potrafi wykonywać codziennych czynności, takich jak: zrobienie kawy, kanapki, podpisanie się. – On wymaga pomocy. Czasem ma dzień, że "ja sam". To mi przypomina lata, jak córka była mała. Teraz ma 10 lat i bardzo dużo z nią rozmawiam. (…) Nie wiem, co nas dalej czeka, ale jak się ślubuje, to nie tylko na dobre, ale i na złe - zadeklarowała żona pacjenta. - Jest tym jedynym i nie wyobrażam sobie, żeby go nie było - dodała.
Jeśli chcesz wesprzeć leczenie Mateusza, kliknij tutaj -
Choroba Alzheimera u młodych osób
Choroba Alzheimera najczęściej dotyka seniorów. Dlatego w Dzień Dobry TVN zapytaliśmy o to, jak często zdarzają się takie przypadki wśród młodych osób. – Definicja choroby Alzheimera o wczesnym początku to od 30 roku życia do 60. Wtedy, kiedy się stawia rozpoznanie. Choroba Alzheimera trwa mniej więcej 20 lat, zanim pojawią się kliniczne objawy, stawia się rozpoznanie - rozpoczęła prof. Maria Barcikowska, neurolog, szefowa Sekcji Alzheimerowskiej Polskiego Towarzystwa Neurologicznego.
– Przypadek pacjenta, który państwo pokazaliście, to już bardzo zaawansowana choroba. Osoby w młodszym wieku zazwyczaj chorują bardziej burzliwie . Szybciej mają objawy agresji, psychotyczne. Ta choroba jest złośliwsza, bardziej dramatyczna . Pacjenci w wieku podeszłym chorują spokojniej. Mają rzadziej objawy psychotyczne, o których mówiła żona pacjenta - dodała.
Zobacz w materiale wideo całą rozmowę z neurolog prof. Marią Barcikowską:
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
Dorota Wellman przez wiele lat nie mogła zajść w ciążę. "Do piekła bym trafiła, żeby mieć dziecko"
Miłość w czasach Tindera. Jak bezpiecznie randkować i znaleźć tego jedynego?
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Marta Buchla