Kto zatrzyma Wojtka Machnika?
Wojciech Machnik przyznał, że motorem do zmiany było wypalenie zawodowe.
- Na pewnym etapie życia poczułem, że to nie jest to. Straciłem energię i zapał do pracy. Ponieważ od zawsze podróżowałem, postanowiłem zamienić pasję na biznes. Z czasem połączyłem to z bieganiem - wspominał Wojciech Machnik.
Swój pierwszy maraton przebiegł, pracując jeszcze w korporacji. Teraz jeździ po świecie i startuje w zawodach. Jego celem jest przebiegnięcie wszystkich możliwych maratonów. Co daje mu bieganie? - Jeszcze jak pracowałem w korporacji, po ciężkim dniu pracy dzięki bieganiu mogłem się zupełnie zresetować. Natomiast połączenie biegania i podróżowania sprawia, że mogę zobaczyć poszczególne miasta z zupełnie innej perspektywy - tłumaczył w rozmowie z Anną Kaczyńską i Andrzejem Sołtysikiem.
Jak maratończyk dba o swój organizm?
Maraton to olbrzymi wysiłek dla organizmu, dlatego, aby zachować zdrowie, Wojciech Machnik stara się obserwować swoje ciało i przede wszystkim nie forsować. - Nie robię żadnych ekstremalnych rzeczy. Jeśli jest bardzo gorąco, po prostu nie biegam. Gdy jestem niewyspany, staram się obserwować swoje tętno - wyjaśniał w Dzień Dobry TVN. Dodatkowo dba o prawidłowe nawodnienie oraz suplementację.
Do tej pory uczestniczył w 123 zawodach w 103 krajach. Kolejne zawody ma zaplanowane na koniec sierpnia. W ostatni weekend wakacji pobiegnie w maratonie organizowanym na Łotwie. - I tak przez kolejne tygodnie. Chcę przebiec 15 maratonów w 15 różnych krajach - mówił nasz gość.
Mimo że stawia przed sobą kolejne wyzwania, to nie zamierza się ze sobą ścigać i pobijać własne rekordy. - To jest lifestylowy projekt. Nie ścigam się ze swoimi życiówkami. Po prostu cały czas eksploruję i odwiedzam kraje, do których - gdyby nie maraton - pewnie nigdy bym nie pojechał - dodał biegacz.
Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Autor: Katarzyna Oleksik