Rodzina Kęćko trenuje karate
W Dzień Dobry TVN pojawiła się rodzina Kęćko: Tomasz, Karina, Natalia, Amelia, Klara, Tymoteusz, Krzysztof, Magdalena, Piotr, Weronika i Waldemar. Wszystkich łączy miłość do karate. Pierwszym, którym rozpoczął treningi był Tomek. - Tak się składa, że zaczął najstarszy, czyli ja. To było już 40 lat temu - powiedział.
Jego poczynaniom przyglądali się inni członkowie rodziny, którzy następnie postanowili, że także spróbują swoich sił w tym sporcie. Najmłodsze dzieci również chciały trenować. - Nasze córki mając nawet dwa, dwa i pół roczku (...) były na sali gimnastycznej. (...) Możemy powiedzieć, że tak właśnie się wychowywały - stwierdził Piotr Kęćko.
Rodzina ma na swoim koncie medale mistrzostw Polski, nawet te złote.
Karate uczy pokory i szacunku
Istnieje ponad sto stylów karate. Zawodnicy w trakcie kariery zdobywają kolejne pasy. Żeby je otrzymać, należy zdać egzaminy na poszczególne stopnie. W różnych systemach kolory mogą się różnić. Na pasach doszywane są także belki, a w stopniach mistrzowskich złote pagony.
Członkowie rodziny Kęćko podkreślili, że mimo iż jest to sport bardzo praktyczny, to w życiu codziennym warto unikać sytuacji, w których zapewne sprawdziłby się umiejętności wytrenowane na macie. - Myślę, że takimi głównymi wartościami, które nam przyświecają na treningu są pokora, szacunek do drugiej osoby i myślę, że takie też szerokie patrzenie na świat. Nie patrzenie na świat przez pryzmat samego siebie, ale też przez pryzmat drugiego człowieka, poprzez naukę technik i zaakceptowanie tego, że tak naprawdę nigdy nie będziemy perfekcyjni - powiedziała Magdalena Kęćko.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Magda Masny radzi, jak przetrwać jesienną chandrę. "To się kiedyś nazywało herbatką na melancholię"
- Potrafią zrobić z kawowych fusów nietuzinkowe produkty. Jednym z nich możesz ogrzać dom
- Rodzinne pasje Bartosza Obuchowicza. "Moje szczęście jest tu i teraz"
Autor: Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News