Andrzej Bargiel przerwał wyprawę na Mount Everest. Co zawiodło?

Źródło: Dzień Dobry TVN
Przerwana wyprawa na Mount Everest
Przerwana wyprawa na Mount Everest
Ręka z Nicei, czyli jak Rey został piekarzem
Ręka z Nicei, czyli jak Rey został piekarzem
Konno przez świat
Konno przez świat
Kolejna wyprawa Mikołaja Sondeja
Kolejna wyprawa Mikołaja Sondeja
Połączył podróże z treningami
Połączył podróże z treningami
Opowieści żeglarza Romana Paszke o dalekomorskich podróżach
Opowieści żeglarza Romana Paszke o dalekomorskich podróżach
Do zobaczenia w Bolonii
Do zobaczenia w Bolonii
Podróżnik przepłynął najdłuższy fiord na świecie
Podróżnik przepłynął najdłuższy fiord na świecie
Życie na kółkach Zosi i Jakuba
Życie na kółkach Zosi i Jakuba
Kapitan Baranowski wyrusza w samotny rejs
Kapitan Baranowski wyrusza w samotny rejs
Podróżuje i pomaga dzieciom z różnych stron świata
Podróżuje i pomaga dzieciom z różnych stron świata
Rowerem przez Afrykę
Rowerem przez Afrykę
Kuba przed czterdziestką odwiedził 91 krajów
Kuba przed czterdziestką odwiedził 91 krajów
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Od 7 lat na piechotę przez świat
Od 7 lat na piechotę przez świat
Andrzej Bargiel to znany narciarz wysokogórski, skialpinista i himalaista. Zakopiańczyk wyruszył na Mount Everest pod koniec sierpnia. Niestety trudne warunki pogodowe zmusiły go do przerwania próby na 8000 m. Co zawiodło? O tym opowiedział w Dzień Dobry TVN.

Andrzej Bargiel i przerwana wyprawa na Mount Everest

25 sierpnia Andrzej Bargiel wyruszył na Mount Everest. To była już druga próba zdobycia szczytu bez użycia tlenu i zjazdu na nartach. Niestety tym razem też się nie udało. Osiągnięcie celu uniemożliwiły złe warunki pogodowe oraz troska o zdrowie i życie pozostałych członków wyprawy.

- Daliśmy z siebie wszystko, niestety natura jest silniejsza i musimy się do niej dostosować - opowiada narciarz wysokogórski w studiu Dzień Dobry TVN. Do tej pory udało mu się dojść do wysokości 8000 m n.p.m., a przed dalszą wędrówką powstrzymał go przede wszystkim silny wiatr.

Trudne decyzje na Mount Everest

Kto zdecydował o zakończeniu wyprawy na tym etapie? - Mamy meteorologów, informacje od osób, które lokalnie zajmują się przewidywaniem prognozy, sami obserwujemy, co się dzieje, a koniec końców spadło to na mnie - tłumaczy himalaista. Podczas tego podejścia postanowił się wycofać, choć jak przyznaje, nie była to dla niego łatwa decyzja.

- Było bardzo blisko, czułem, że to się może udać i na koniec się to wszystko zepsuło - podkreśla Bargiel. Kiedy grupa dotarła do bazy, upewniła się w swoich przypuszczeniach - załamanie pogody utrzyma się tam na dłużej.

- Zarządzanie ryzykiem jest kluczem tego, co robię. To jest bardzo ważne. My możemy tam wrócić 10 razy, a jeżeli podejmujemy ryzyko, to może się bardzo źle skończyć - zaznacza. - Trzeba się cieszyć, że możemy tam być i to jest proces, z którego też czerpiemy radość - podsumowuje gość Dzień Dobry TVN.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl. 

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Matczuk

Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości