Rekonstrukcja twarzy 24-letniej Ukrainki. Dziewczyna dostała pociskiem w twarz

Źródło: Dzień Dobry TVN
Rekonstrukcja twarzy Aliny
Rekonstrukcja twarzy Aliny
Czy można przewidzieć efekty operacji nosa?
Czy można przewidzieć efekty operacji nosa?
Modelka szczerze o operacji biustu
Modelka szczerze o operacji biustu
Laluna Unique o operacjach plastycznych
Laluna Unique o operacjach plastycznych
Historia Aliny mrozi krew w żyłach. Młoda dziewczyna, a także matka dzieci pewnego dnia doznała niebezpiecznego wypadku. Jej stan był krytyczny. Skomplikowanej operacji podjęli się jednak polscy lekarze, dając 24-latkce szansę na normalne życie.

Dramatyczna historia Aliny

Alina Tsoi przed wojną miała wszystko, dom, rodzinę, dzieci i pracę. Jak przyznaje, prosiła bliskich, by w niebezpiecznej sytuacji uciekać z kraju. Oni nie chcieli, zatem Alina została ze wszystkim w domu. Pewnego dnia wracając do domu, jej życie zmieniło się o 180 stopni.

- Był ostrzał i wydawało mi się, że trafiło w mój budynek, gdzie były dzieci z babcią. Zaczęłam biec i wtedy pocisk trafił we mnie, w klatkę piersiową i rozerwał im szczękę. Lekarze z Ukrainy myśleli, że z tego nie wyjdę - powiedziała.

Pomocną dłoń wyciągnęli polscy medycy. Przyjęli kobietę pod swoje skrzydła i wykonali rekonstrukcję twarzy.

- Stan Aliny był bardzo ciężki, ta ciężkość wynikała z wielonarządowego urazu. Pierwsza myśl była taka, żeby zrobić przeszczep twarzy, ale pacjenta była zaintubowana, nie mieliśmy dostępu do zgody rodziny. Stanęliśmy przed wyzwaniem wykonania rekonstrukcji tkankami własnymi - powiedział prof. dr hab. n. med. Łukasz Krakowczyk, specjalista chirurgii onkologicznej i rekonstrukcyjnej.

Dziś pacjentka jest już po wielu operacjach. Jak przyznaje, cieszy się, że zdrowa, może już przebywać z dziećmi, bo to one są jej całym światem.

Kilkanaście operacji, by zrekonstruować twarz
Źródło: Dzień Dobry TVN

Rekonstrukcja twarzy poszkodowanej Ukrainki

Alina przez półtora roku przeszła kilkanaście różnych zabiegów. Etapy polegały na odtworzeniu żuchwy, podbródka, szyi, ruchomości ust, odtworzeniu ust i warg. Operacje były więc precyzyjnym łączeniem naczyń krwionośnych. Co więcej, wszystkie etapy rekonstrukcji przebiegały z użyciem tkanek pacjentki. Na koniec medycy dodali tłuszcz w celu ukształtowania twarzy, a także implanty, tatuaże i makijaż permanentny. Profesorowie z Gliwic, prof. Adam Maciejewski oraz prof. Łukasz Krakowczyk za przeprowadzenie skomplikowanej operacji zostali nominowani do Złotego Skalpela.

- Alina trafiła do nas z rozległym urazem. Dotyczył środkowego dolnego piętra twarzy. To był uraz wielonarządowy. Ale naszym celem było odtworzenie tego, czego Alina nie miała w obrębie szyi. Na tym polega nasza praca, żeby pobrać odpowiedni fragment tkanek z różnych regionów naszego ciała – powiedział prof. dr hab. n. med. Łukasz Krakowczyk, specjalista chirurgii onkologicznej i rekonstrukcyjnej.

Do pomocy włączyła się także Omenaa Mensah, która częściowo sfinansowała Alinie operacje.

- Poznałam tę historię przy osobistej historii. Zapytałam doktora, czy mogę się jakoś odwdzięczyć. Powiedział, że jest taka dziewczyna. Sfinansowaliśmy część leczenia. Wiem, że ma problem z nauką języka polskiego, chcielibyśmy wesprzeć ją w tej edukacji - powiedziała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Reporter: Marta Buchla

Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana