Trudne sytuacje mobilizują do działania
Jeszcze nie skończyła się pandemia COVID-19, a już mierzymy się z kolejnym powodem do obaw - wojną w Ukrainie. To nałożenie się dwóch sytuacji może skutkować złym samopoczuciem, które negatywnie wpływa na naszą codzienność. Co można zrobić w tej sytuacji? Warto wykorzystać swój wolny czas, aby pracować nad sobą. Jak wyjaśniła dr Magdalena Namysłowska z Warszawskiego Ośrodka Psychoterapii i Psychiatrii, musimy starać się wzmocnić samych siebie. Dzięki temu będziemy mogli pomagać również innym.
Wojna w Ukrainie
Jak to zrobić? Wystarczy skupić się na swoich mocnych stronach. Mogą być to m.in. talenty organizacyjne, wrażliwość czy zdolność do poświęceń. Trudne sytuacje sprawiają również, że społeczeństwo potrafi się zjednoczyć i skupić na misji społecznej. Dr Magdalena Namysłowska potwierdza, że w pandemii COVID-19 wśród ludzi wystąpił powszechny marazm. Pacjenci zgłaszali się do specjalistów z problemami, takimi jak zaburzenia snu czy objawy depresyjne. Jednak według niej, w tym przypadku może być inaczej.
- Wojna cechuje się jednak dużo większą siłą emocjonalnego rażenia niż pandemia, dlatego może wywoływać dużo poważniejsze reakcje psychiczne. Będąc pod ostrzałem, dosłownie lub w przenośni, szybko włączamy mechanizmy obronne (...) jakkolwiek brutalnie to zabrzmi, w reakcji na atak wytwarza się zło, lecz to zło daje energię do tego, by się za siebie wziąć, zorganizować, stanąć do walki - wyjaśniła ekspertka.
Jak nie czuć się bezsilnym w czasach wojny?
Dla wielu ludzi zarówno pandemia, jak i aktualna sytuacja w Ukrainie budzą bezsilność i odbierają poczucie sprawstwa. Jak można je odzyskać? Według specjalistki niektórym przychodzi to łatwiej niż innym. - Widzieliśmy w czasie lockdownów ludzi, którzy wykazywali się dużą pomysłowością w umilaniu sobie życia. W tych trudnych okolicznościach bardzo kreatywnie tworzyli substytuty utraconej wolności, dbając o swoją formę fizyczną, dietę, kontakty czy wystrój przestrzeni. Innym sposobem na przywrócenie lub powiększenie poczucia sprawstwa było po prostu zaszczepienie się - powiedziała specjalistka.
Dr Magdalena Namysłowska podkreśliła, że należy skupiać się na tym, co zależy od nas. - To jest właśnie optymizm na trudne czasy. (...) Konfrontacja z przeciwnościami przywraca poczucie, że jednak mamy na coś wpływ - podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Polacy oszczędzają na masową skalę. Z czego rezygnujemy najczęściej?
- Czy zanieczyszczenia mogą zwiększać ryzyko depresji u nastolatków? Zaskakujące wyniki badań
- Szczepienia na koronawirusa w Polsce – najnowsze dane z 16 marca 2022 r.
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Puls Biznesu
Źródło zdjęcia głównego: Morsa Images/Getty Images