Tajemnicza choroba wątroby u dzieci. "10 proc. wymagało przeszczepu wątroby, jedno zmarło"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Tajemnicza choroba wątroby u dzieci
Tajemnicza choroba wątroby u dzieci
O choroba! Książka, która oswaja traumę
O choroba! Książka, która oswaja traumę
Takiego bólu poza Kasią nie zna nikt
Takiego bólu poza Kasią nie zna nikt
Zespół Marfana – choroba wysokich ludzi
Zespół Marfana – choroba wysokich ludzi
Martynka zdobywa kolejne szczyty
Martynka zdobywa kolejne szczyty
Pod koniec kwietnia brytyjskie media zaczęły informować o nowej chorobie wątroby, która atakuje przede wszystkim małe dzieci. Badacze przypuszczają, że schorzenie może mieć związek z przechorowaniem COVID-19. Część lekarzy sugeruje, że chorobę mogą wywoływać adenowirusy. Co wiadomo o tej tajemniczej dolegliwości? O tym w Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z dr. Ernestem Kucharem, pediatrą, specjalistą chorób zakaźnych.

Tajemnicza choroba wątroby u dzieci. Co o niej wiadomo?

Pierwsze przypadki zapalenia wątroby o nieznanej etiologii wykryto u małych pacjentów w Wielkiej Brytanii. Z czasem schorzenie zaczęto diagnozować u dzieci z innych krajów, także Polsce. Co gorsza, chorych maluchów przybywa.

- Oficjalnie ta liczba cały czas się zwiększa, bo codziennie dzieci chorują - między 200 a 300, przy czym trzeba wziąć poprawkę, że nie wszystkie przypadki są zgłaszane [...]. Mamy nową chorobę i nie ma testu diagnostycznego, który określiłby jednoznacznie, że to jest właśnie to. A formalna nazwa to ostre ciężkie zapalenie wątroby - tłumaczył w Dzień Dobry TVN dr Ernest Kuchar, pediatra, specjalista chorób zakaźnych.

Choć zapalenie wątroby najczęściej ma podłoże wirusowe, to badacze nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, co wywołuje chorobę. Zdaniem niektórych naukowców winne mogą być COVID-19 lub adenowirusy. - Takie są przypuszczenia. U mniej więcej połowy tych dzieci wykryto adenowirusa. Dodam, że to nie jest nic nowego. Wywołują one główne grupy chorób albo zakażenia układu oddechowego, z zapaleniem spojówek albo biegunkę. Natomiast zapalenia wątroby nie wywoływały do tej pory, przynajmniej u zdrowych dzieci - mówił specjalista.

Mimo to właśnie ten patogen wykrywa się u połowy chorych dzieci, co może nasuwać pytanie, czy mamy do czynienia z kilkoma chorobami, czy też z tzw. teorią dwóch uderzeń. - Czyli dziecko musi najpierw, nawet bardzo łagodnie, przejść COVID-19 i wtedy, jak zarazi się adenowirusem, to niektóre z tych dzieci [...] dostają ostrego ciężkiego zapalenia wątroby - wyjaśniał gość Dzień Dobry TVN.

Jak leczy się ostre ciężkie zapalenie wątroby?

Ponieważ lekarze nie wiedzą, co wywołuje schorzenie, to możliwe jest jedynie leczenie objawowe. - Jakie jest rokowanie? Z tych ok. 200 dzieci, które były zebrane do końca kwietnia, 10 proc. wymagało przeszczepu wątroby. Jedno dziecko zmarło - wskazał dr Ernest Kuchar.

Jak podkreślił, skoro do rozwoju choroby może się przyczynić COVID-19 i późniejsze "złapanie" adenowirusa, to rolą rodziców jest ochrona dzieci przed tymi zakażeniami. Zwrócił też uwagę na fakt, że obostrzenia wprowadzone wraz z wybuchem pandemii sprawiły, że chorób, które przenoszą się między ludźmi, między dziećmi, było mniej.

- Mamy trochę taką falę, wyrównanie. Z jednej skrajności przechodzimy w drugą, czyli z ograniczeń, z dystansowania, z mycia rąk, noszenia maseczek przechodzimy do niezachowywania jakichkolwiek (środków ostrożności) - podsumował nasz rozmówca.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Katarzyna Oleksik

Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana