Nowe odkrycie w walce z otyłością
Otyłość to choroba, z którą niestety zmaga się coraz więcej osób. Naukowcy pracują nad wynalezieniem leku, który może pomóc w walce z nią. Dr Maria Górna z Centrum Nauk Biologiczno-Chemicznych Uniwersytetu Warszawskiego razem z międzynarodowym zespołem naukowców zidentyfikowali nowy czynnik, który może w tym pomóc.
Od jakiegoś czasu wiadomo, że w tkance tłuszczowej, oprócz komórek tłuszczowych, znajduje się duża ilość komórek układu immunologicznego, na przykład makrofagów. To są takie komórki, które patrolują nasze tkanki i usuwają obce cząstki, albo różne produkty rozpadu, zanieczyszczenia. To mogą być bakterie, albo różne śmieci
- tłumaczy ekspertka.
Te dobre makrofagi mogą usunąć nadmiar lipidów. - Lipidy powinny trafiać w ilościach odpowiednich do komórek, które je potrzebują, a nadmiar powinien być magazynowany w komórkach tłuszczowych. Natomiast jeżeli jest ich za dużo i organizm sobie nie radzi, to makrofagi w tkance tłuszczowej wychwytują i usuwają ten nadmiar – opowiada dr Maria Górna.
Skuteczność makrofagów to niejedyne odkrycie zespołu badawczego. – Odkryliśmy też, że te dobre makrofagi charakteryzują się obecnością na powierzchni komórki dużej ilości receptora zmiatacza Marko. To jest taki receptor, który wyłapuje i pozwala pochłaniać na przykład bakterie, albo cholesterol LDL. To jest receptor, który pomaga dobrym makrofagom łapać się za lipidy – tłumaczy.
Postępy w badaniach
Badania mają na celu stworzenia leku pomocnego w walce z otyłością. Praca nad nim zajmie jednak trochę czasu. - Badania, o których była mowa, były wykonywane na myszach i trwały kilka lat. Teraz dopiero mamy możliwość zaproponowania cząsteczek, które mogłyby stać się lekami, na przykład pobudzającymi aktywność tego receptora zmiatacza Marko. Proces rozwoju leków trwa dosyć długo – wyjaśnia dr Maria Górna.
Na jakim etapie są teraz? - W tej chwili jeszcze nie umiemy wpływać na to, żeby powstawały takie makrofagi, ale ta wiedza pozwala nam zrozumieć, że istnieje ten rodzaj komórek, które są dla nas korzystne i może w przyszłości uda nam się pobudzać w jakiś sposób ich powstawanie – wyjaśnia.
- Nowe odkrycie naukowców nie wyeliminuje otyłości, ale może pomóc w walce z nią. Moglibyśmy wpływać na polepszenie zdrowia metabolicznego, czyli usuwaniu złych skutków, które towarzyszą otyłości. Makrofagi nie mogłyby poradzić sobie zapewne z nadmiarem tłuszczu w komórkach tłuszczowych, ale mogłyby zapobiegać rozlewaniu się tych tłuszczów poza miejsce ich magazynowania – dodaje ekspertka.
Zobacz też:
9-letni Hubert schudł 40 kilogramów. "Było mi ciężko i nie mogłem funkcjonować"
Otyłość a koronawirus. "Sytuacja tych chorych w pandemii jest dramatyczna"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Anna Korytowska