Lekarza usunęli guza nadnercza
Guz nadnerczy, którego lekarze wykryli u pięciotygodniowej Oksany, musiał zostać bardzo dokładnie usunięty. Przy tak małym dziecku i narządach, wykonanie operacji w tradycyjny sposób byłoby niezwykle trudne. Dlatego chirurdzy sięgnęli po wirtualną rzeczywistość. Specjalne okulary pozwoliły im obracać palcami wirtualny obraz guza i zdecydować, jak go usunąć.
- Innowacja musi wnosić jakąś korzyść, nie może być tak, że zrobimy coś inaczej i zajmie nam to tyle samo czasu, wysiłku i stresu. To taka innowacja nie jest innowacją - podkreśla w reportażu Marka Nowickiego, przygotowanego dla Faktów TVN dr Tomasz Maciejewski, dyrektor Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Choć takie okulary mogą się kojarzyć z graniem w gry komputerowe, to w tym przypadku pomogły uratować życie dziecka. Dzięki temu, że lekarze bardzo wyraźnie widzieli zmianę, mogli ją dokładnie wyciąć, nie uszkadzając przy tym żadnego z narządów. - Jesteśmy zadowoleni z przebiegu tej operacji, usunęliśmy guz nadnercza prawego u dziecka - dodał w reportażu dr Krzysztof Bronowicki, chirurg dziecięcy z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Czy Oksanę czeka dalsze leczenie?
Usunięty przez lekarzy guz trafił do laboratorium. Specjaliści sprawdzą, czy nie ma w nim komórek nowotworowych. Po operacji malutką Oksanę czeka badanie obrazowe prześwietlenie. Wykaże ono, czy zmiana została usunięta w całości.
- Jeżeli ten zabieg będzie radykalny, tak, jak tego oczekujemy, jeżeli się okaże, że wszystkie wykładniki są ujemne, to może być tak, że to będzie jedyne leczenie dla dziecka i dzięki temu Oksana będzie mogła wrócić do domu, rozwijać się tak jak wszystkie zdrowe dzieci - tłumaczyła prof. Anna Raciborska, kierowniczka Kliniki Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Rodzice Oksany mają nadzieję, że skończy się na jednej operacji. - Radość, bo cieszę się dzieckiem, chcę nim się cieszyć jak najdłużej, ale martwię się. Jest to takie przeplatanie tych wspaniałych uczuć, tych gorszych zmartwień, i to wszystko na raz się przewija przez głowę - wyznał tata dziecka w reportażu Marka Nowickiego.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie fakty.tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy zimny okład to dobry pomysł na schłodzenie dziecka w upalny dzień? Lekarz wyjaśnia
- Jak kobiety powinny przygotować się do szpitala? Obalamy popularny mit
- Dziennikarka zachorowała na alzheimera. Początkowo myślała, że to menopauza
Autor: Katarzyna Oleksik/Marek Nowicki
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: stefanamer/Getty Images