Warzywa i owoce są zanieczyszczone pestycydami
Oficjalne dane dostarczone przez Pesticide Action Network (PAN) wykazały, że w 12 najbardziej zanieczyszczonych produktach znajduje się aż 122 odmian różnych pestycydów. W niechlubnym rankingu najwyżej plasują się winogrona, pomarańcze, suszone owoce i zioła. Jak przyznała nasza rozmówczyni, w Polsce wyniki są podobne, lecz mieszczą się w normie. Nie chodzi tu tylko o wymienione wyżej owoce, ale ogólnie o cytrusy. Zasada jest prosta – im produkt jest bardziej egzotyczny, tym bardziej trzeba go zabezpieczyć przed podróżą, żeby ją przetrwał.
Badania pokazują, że w ponad 95 procentach jemy zdrowe owoce i warzywa. Niewielki procent, około 4 procent w stosunku do warzyw i 6 procent w stosunku do owoców, to są partie, które mają przekroczony najwyższy dopuszczalny poziom pozostałości środków ochrony roślin
Warto również podkreślić, że partie owoców i warzyw są na bieżąco kontrolowane i gdyby były znaczne przekroczenia norm, nie trafiłyby do sprzedaży. Zdaniem ekspertki mitem jest stwierdzenie, że produkty z supermarketu są "bardziej chemiczne", ponieważ partie owoców i warzyw są tam dokładniej i częściej sprawdzane. - W dyskontach każda partia jest kontrolowana. Taki sprzedawca nie może sobie pozwolić, żeby coś się zadziało, bo wtedy pada cała sieć – wyjaśniła.
Kupiliście w sklepie borówki lub winogrona, a na drugi dzień zauważyliście na nich pleśń? To znak, że środków ochrony roślin było za dużo czy za mało? - Było ich za mało. Jeśli pojawiają się patogeny, grzyby to znaczy, że mają pole do działania i nic nie chroni owoców czy warzyw - tłumaczyła prof. Janina Gajc-Wolska.
Polskie warzywa i owoce - czy są zdrowe?
- Polskie warzywa i owoce to jakościowo bardzo dobre produkty – podkreśliła specjalistka. W ponad 80 procentach pestycydy są na dopuszczalnym poziomie. Musimy brać jednak pod uwagę fakt, że dary natury zawsze będą opryskiwane i nawożone, jednak rolnicy i producenci ściśle przestrzegają restrykcyjnych norm.
Jakie produkty są najbardziej zanieczyszczone? Najczęściej wykrywa się pozostałości środków ochrony roślin w kapuście pekińskiej, pietruszce (korzeń i nać), rzodkiewce, sałacie i selerze korzeniowym. Warto uważać także na koper, brukselkę i rośliny przyprawowe. Wśród owoców na czarnej liście są winogrona, gruszki, agrest, porzeczki, maliny, jabłka.
Produktami całkowicie bezpiecznymi są natomiast buraki ćwikłowe, cukinia, suche nasiona warzyw strączkowych (fasoli, grochu, soi, soczewicy), jak również orzechy laskowe i włoskie. Są one wolne od pozostałości środków ochrony roślin. Co z ziemniakami i cebulą? - To zależy od producenta i od warunków atmosferycznych, jakie w danym roku się znajdują. Jeśli mamy typowo polskie lato, to środków ochrony stosujemy trochę więcej. Są to jednak bezpieczne warzywa i możemy je spożywać - zaznaczyła prof. dr hab. Janina Gajc-Wolska.
Jak pozbyć się środków ochrony roślin z warzyw i owoców?
Jeśli wiemy już, na co uważać, warto dowiedzieć się także, jak pozbywać się niechcianych środków ochrony z powierzchni naszych przysmaków. Ekspertka alarmuje, w żadnym wypadku nie parzymy owoców i warzyw ani nie traktujemy ich szczoteczką. Prawidłowym sposobem jest mycie żywności pod bieżącą, zimną wodą. Możemy także obrać skórkę. Dla osób obawiających się zanieczyszczeń polecamy kupowanie warzyw i owoców z oznaczeniem bio. – Mamy do nich pewność, bo te gospodarstwa są certyfikowane. Tam odbywają się kontrole podczas okresu produkcji, pobierane są próbki. Jeżeli mamy więc zielony listek z białymi gwiazdkami to znaczy, że to jest produkt kontrolowany - podsumowała specjalistka.
Zobacz wideo:
Zobacz także:
- Jak „odchemić” warzywa i owoce? Znamy sposoby na pozbycie się patogenów
- Warzywa i owoce to podstawa diety. Dlaczego trzeba ich jeść jak najwięcej?
- Kiedy ceny warzyw i owoców zaczną spadać? Katarzyna Bosacka zdradza sposób na tańsze zakupy
Autor: Nastazja Bloch