Jedzenie intuicyjne czyli jakie?
Pierwszy raz sformułowanie "jedzenie intuicyjne" zastało użyte w 1995 roku przez Evelyn Tribole i Elyse Resch. Opracowana przez nie filozofia jedzenia opiera się na założeniu, że ograniczenia żywieniowe zwiększają łaknienie. Rezygnacja z nich pozwoli uwolnić się od podjadania czy przejadania.
- Podstawowym celem intuicyjnego jedzenia jest to, aby nauczyć się jeść w zgodzie z sygnałami, które wysyła ciało. Ten sposób odżywiania odrzuca diety, dyscyplinę czy silną wolę. Pozwala wrócić do korzeni i uczy zaufania do swojego ciała - tłumaczyła w rozmowie z serwisem Dzień Dobry TVN Małgorzata Akkuş, psychodietetyk. Co to oznacza w praktyce?
Każdy z nas ma w sobie pierwotną zdolność do wybierania najlepszego dla siebie pożywienia. Badania pokazują, że już bardzo małe dziecko jest w stanie samo zdecydować, na co ma ochotę i wskazać, co będzie mu smakowało, a co nie. Zadaniem rodzica jest wzmacnianie tej umiejętności. W jaki sposób?
Dziecko musi jeść regularnie i o stałych porach. Posiłki powinny być wartościowe, ale też smaczne i składać się z produktów, które smakują maluchowi. Niezwykle ważne jest to, aby dziecko wiedziało, że jedzenie zawsze będzie i nigdy mu go nie zabraknie.
- Rodzice muszą także pamiętać, że jedzenia nie powinno się łączyć z emocjami. Pokazywanie, że np. batonikiem łagodzi się smutki lub nagradza, może zaburzyć tę naturalną zdolność intuicyjnego jedzenia – dodała specjalistka.
Dlaczego katujemy się dietami?
Niestety utrzymanie takiego podejście do jedzenia udaje się bardzo rzadko. W dorosłym życiu część osób wpada w pułapkę diet i zaczyna się odchudzać. Dlaczego tak się dzieje? Winne mogą być zachowania wyniesione z domu, najbliższe otoczenie, które piętnuje jedzenie czy figurę, która odbiega od przyjętego kanonu piękna. Swoje robią też media. Z jednej strony bombardują nas one przekazem, że tylko szczupła kobieta jest atrakcyjna i może osiągnąć sukces. Z drugiej mamy kochać siebie, swoje ciało i bezwarunkowo się akceptować, a to bywa nierealne do osiągnięcia.
- To dwa skrajne bieguny, a potrzebne jest rozwiązanie, które będzie się mieściło gdzieś pośrodku. Telewizja, Internet czy prasa muszą częściej pokazywać to, jak wygląda większość, a nie mniejszość – mówiła specjalistka.
Zasady jedzenia intuicyjnego
Programy, które uczą jedzenia intuicyjnego składają się z 10 aspektów. Są to:
- 1. Zaakceptuj uczucie głodu
Podstawą intuicyjnego jedzenia jest słuchanie sygnałów, które płyną z ciała. Głód to znak, że organizm potrzebuje pożywienia i tę potrzebę trzeba zaspokoić. Dlatego do stołu trzeba podchodzić wtedy, kiedy jesteśmy głodni i jeść, dopóki nie poczujemy sytości. Po skończonym posiłku mamy się czuć najedzeni i zadowoleni.
- 2. Posiłki muszą być smaczne
Wybierajmy takie produkty, które nam smakują. Zmuszanie się i katowanie się czymś, co nie do końca nam odpowiada to bardzo kiepskie rozwiązanie. W ten sposób – choć być może zaspokoimy głód – to posiłek nie będzie dla nas przyjemnością i zacznie kojarzyć się z przymusem. Nie oznacza to jednak, że możemy jeść wyłącznie niezdrowe przekąski czy przetworzone dania. Intuicyjne jedzenie uczy szacunku do ciała oraz tego, aby "serwować mu" wartościowe posiłki. Taki model jedzenia pokazuje również, że zdrowe jedzenie też może być smaczne.
- 3. Planujemy posiłki
Posiłki powinny być zaplanowane i przygotowywane z głową, tak aby organizm otrzymał odpowiednią dawkę węglowodanów, białka, tłuszczów i witamin, czyli tego wszystko, czego potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. Nie musimy jednak poświęcać długich godzin na układanie menu. Właśnie dzięki intuicji wiemy, co jest zdrowe i które produkty powinny znajdować się w naszym menu, a z których powinniśmy zrezygnować. Wystarczy tylko jej posłuchać.
- 4. Wolno nam jeść nie tylko z głodu
Kierowanie się emocjami przy jedzeniu jest czymś zupełnie normalnym, czym byłoby jedzenie bez emocji. Jeśli dopadł nas gorszy dzień i chcemy poprawić sobie humor jedzeniem róbmy to świadomie, a nie na autopilocie.
- Jedzenie intuicyjne zakłada, że zawsze możemy zjeść to, na co mamy ochotę, tylko że świadomie a nie chaotycznie, bezmyślnie, ze wstydem. Dłuższa praktyka jedzenia intuicyjnego zmniejsza częstotliwość występowania tzw. zachcianek. Jeśli ma się bezwarunkowe pozwolenie na jedzenie wszystkiego, bez moralnej oceny produktów, wtedy właściwie nic nie jest zachcianką. Każdy pokarm jest posiłkiem. Lody nie są już "guilty pleasure", ale są częścią obiadu albo planowaną przekąską. Pizza jest normalną kolacją z rodziną. Każdy posiłek jest sobie równy – wyjaśniała ekspertka.
- 5. Regularne posiłki
Powinniśmy ustalić stałe pory posiłków. Dzięki temu zyskujemy poczucie, że jedzenie zawsze będzie i nigdy nam go nie zabraknie. Świadomość, że o określonej porze zjemy coś naprawdę wartościowego i smacznego sprawi, że przestaniemy podjadać między posiłkami i sięgać po przekąski, których tak naprawdę nie potrzebujemy.
- W jedzeniu intuicyjnym nie dzielimy jedzenia na zdrowe i niezdrowe. Jest jedzenie, które jest wartościowe i takie, które jest jedzeniem dla duszy (play food). To ostatnie pozwala nam zachować równowagę – dodała.
- 6. Zrezygnuj z ograniczeń
Kiedy po smacznym posiłku na stole pojawia się deser, bardzo często z niego rezygnujemy. W głowie pojawia się myśl, że to zdecydowanie za dużo i na takie szaleństwo nie możemy sobie pozwolić. Zjedzenie deseru kończy się wyrzutami sumienia. Intuicyjne jedzenie oducza takiego myślenia i wyłącza głos, który nie pozwala nam się cieszyć z posiłków i traktuje jedzenie, jak coś szkodliwego. Nawet jeśli zjemy za dużo i poczujemy się przejedzeni, nie będzie w tym nic złego, pod warunkiem, że zrobimy to świadomie i wyciągniemy z tego wnioski. Sztuka polega na tym, by nie przejadać się nie dlatego, że to złe, ale dlatego, że to nieprzyjemne i zbędne.
- 7. Zaufaj i zaakceptuj swoje ciało
To chyba jeden z najtrudniejszych aspektów intuicyjnego jedzenia. Należy sobie uświadomić, że ciało ma swoje ograniczenia. W naszych genach zapisana jest nasza idealna waga oraz to ile tkanki tłuszczowej potrzebuje ciało. Tym samym zdobycie idealnej figury może nie być w jego zasięgu. Organizm nie da sobie zrobić krzywdy i będzie się bronił, jeśli nie będziemy traktować go z należytym szacunkiem.
- 8. Kiedy jemy koncentrujmy się tylko na jedzeniu
Każdy posiłek powinien być celebrowany. Należy poświęcić mu czas i skupić się tylko na nim. Nic nie powinno nas rozpraszać. Tym samym musimy zapomnieć o jedzeniu przed telewizorem, komputerem czy z telefonem w dłoni.
- 9. Bądźmy elastyczni
Choć warto zadbać o to, aby jeść o stałych porach, to nie zawsze jest to możliwe. Winę są styl życia czy nadmiar pracy. Dlatego jedzenie musimy sobie zaplanować, tak by nie kolidowało z obowiązkami. - W trudnych sytuacjach stwórzmy plan awaryjny. Miejmy wtedy pod ręką pokarmy, które chętnie zjemy nawet w stresie czy w biegu. Pomijanie posiłków i przeciąganie głodu prowadzi do późniejszego rzucania się na jedzenie. Jedzenie intuicyjne to nie jedzenie chaotyczne – mówiła psychodietetyczka.
- 10. Aktywność fizyczna to nie kara
Kluczem do zdrowia jest nie tylko rozsądne podejście do jedzenia, ale także aktywność fizyczna. Nie chodzi jednak o to, aby katować się długimi treningami na siłowni. Ruch ma sprawiać przyjemność. Nie ma znaczenia czy wybierzemy jogę, rower, bieganie czy porządkowanie ogrodu. Mamy mieć z tego frajdę i satysfakcję.
Nie tylko zmiana nawyków
Trzeba jednak pamiętać, że samo wprowadzenie powyższych zasad to dopiero połowa sukcesu. W intuicyjnym jedzeniu niezwykle ważne jest to, aby odciąć się od przekazów, które wymuszają na kobietach (i mężczyznach) szczupłą sylwetkę. Oglądanie (często wyretuszowanych) zdjęć bardzo szczupłych kobiet czy czytanie o kolejnej diecie cud w niczym nie pomoże, a tylko zaszkodzi.
- Zbyt dużo jest haseł i metod na to jak oszukać głód lub zjeść niskokaloryczny posiłek i wytrzymać jak najdłużej. Trzeba odciąć się od wszystkiego, co namawia do modelowania sylwetki, kontrolowania jedzenia czy przejścia na dietę. Lepiej znaleźć społeczności, które skupiają się na czymś innym lub takie, które będą wspierały to, co chcemy zrobić – radziła Małgorzata Akkuş.
Nie ma cudów. Są tylko dieta i siłownia. Zobacz wideo:
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Digital Vision