"Były ogromne, sięgały do pępka". Magda zmniejszyła biust. Czy zabieg można wykonać na NFZ?

Miała piersi w rozmiarze N, dlatego zdecydowała się je zmniejszyć. Czy zabieg można wykonać na NFZ?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Zdrowotna operacja redukcji biustu
Zdrowotna operacja redukcji biustu
Czy można przewidzieć efekty operacji nosa?
Czy można przewidzieć efekty operacji nosa?
Modelka szczerze o operacji biustu
Modelka szczerze o operacji biustu
Laluna Unique o operacjach plastycznych
Laluna Unique o operacjach plastycznych
Wiele kobiet zmaga się z problemem bardzo dużych piersi, które obciążają kręgosłup, uniemożliwiają uprawianie różnych sportów, ale też przyczyniają się do pogorszenia kondycji fizycznej i psychicznej. Magda Staszewska, podróżniczka i blogerka, jeszcze do niedawna nosiła biustonosz w rozmiarze 75 N. W Dzień Dobry TVN opowiedziała, co zmotywowało ją, by poddać się operacji zmniejszenia biustu. Na czym polega mammoplastyka? Czy jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia? Wyjaśnień udzielił chirurg plastyk, dr Marek Szczyt.

Wady dużego biustu

Magda Staszewska już jako nastolatka miała duży biust. Z wiekiem piersi stały się dla niej uciążliwym balastem, który przede wszystkim sprawiał jej ból, a do tego utrudniał codzienne funkcjonowanie, podróżowanie i spełnianie marzeń.

- Od kiedy pamiętam, biust był duży i tylko rósł. Myślałam od dawna o operacji, zwłaszcza że moja mama przeszła taką operację 15 lat temu, ale nie byłam na to gotowa psychicznie, mimo że rodzice już kilkukrotnie mnie namawiali. Jako młoda dziewczyna miałam dużo takich obiekcji, nie byłam pewna. Momentem kulminacyjnym był dla mnie zeszły rok, kiedy byłam w podróży po Ameryce Środkowej. Ból pleców był już tak ogromny, że nie byłam w stanie spełnić jednego ze swoich marzeń, czyli wyjścia na dwudniowy trekking na wulkan Acatenango. Tak bolały mnie plecy, że kładłam się plackiem na podłogę i leżałam przez godzinę, bo nie byłam w stanie chodzić - opowiadała podróżniczka i blogerka.

Babcia Magdy wspominała, że jej wnuczka z powodu biustu wyróżniała się na tle rówieśniczek.

- Dziewczynki były jeszcze mniej dojrzałe, a ona już była bardzo dojrzała. Ten biust się uwidaczniał u niej bardzo. W szkole też miała problemy z tym. Chodziła w obszernych bluzach, żeby zakryć to wszystko - mówiła Ewa Szczepańska.

Magda bardzo lubiła biegać, ale uprawianie tego sportu nie było dla niej komfortowe. - Piersi były tak ogromne, sięgały mi do pępka. Nawet w staniku podskakiwały - podkreśliła. - Czułam, że z dnia na dzień mój kręgosłup i mój organizm już nie wyrabiają. Miałam wrażenie, że z roku na rok staję się kaleką i w wieku 30 lat nie mogę robić rzeczy, które jako młoda osoba raczej powinnam być zdolna, żeby je robić - dodała.

W zeszłym roku podróżniczka zobaczyła zdjęcie kobiety, która przeszła operację redukcji biustu. Ta metamorfoza była dla niej impulsem, by zapisać się na konsultację.

- Redukcja biustu to nie jest fanaberia z punktu widzenia zdrowotnego. Zarówno fizycznie, jak i psychicznie jest to bardzo istotne, bo taki duży biust powoduje niesamowity dyskomfort. Wiele dziewczyn ma pod biustem ogromne odparzenia, zwłaszcza w lato. Już nie wspomnę o tym, jak ten biust się poci. Jeśli chodzi o kręgosłup, to wyobraźcie sobie, że zakładacie 2,3,4-kilogramowy plecak z przodu i nosicie go przez 24 godziny - wskazywała.

Magda cztery tygodnie temu przeszła mammoplastykę. Wreszcie przestała odczuwać ból pleców i zdecydowanie poprawiła się jej jakość życia.

Czy można wykonać redukcję biustu na NFZ?

Dr Marek Szczyt wytłumaczył w Dzień Dobry TVN, na czym polega operacja zmniejszenia piersi.

- Wycinamy nadmiar gruczołu piersiowego, tkanki tłuszczowej, która też często jest składową piersi, no i nadmiar skóry. Przemieszczamy do góry kompleks brodawka-otoczka, tak się nazywa to, co jest brązowe na piersi, bo zwykle duże, przerastające piersi są również opadnięte. Jest to skomplikowany, długotrwały, obciążający dla pacjentki i chirurga zabieg, natomiast z pewnością przynosi bardzo satysfakcjonujące efekty - przyznał chirurg-plastyk.

Zabieg jest kosztowny, natomiast można go wykonać w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.

- W przypadku kobiet, które mają naprawdę przerost piersi, te zabiegi są refundowane. Mamy 17 oddziałów chirurgii plastycznej w Polsce, w których wykonuje się zabiegi rekonstrukcyjne, przywracające sprawność, zdrowie - wyjaśnił nasz gość.

Lekarz pierwszego kontaktu może wystawić skierowanie do poradni chirurgii plastycznej. Kwalifikacja do zabiegu i oczekiwanie na operację może być jednak długotrwałym procesem.

- To zależy od miasta - zauważyła Magda Staszewska. - Z tego, co mi pisały moje czytelniczki, na konsultację czeka się około rok, a po niej od roku do dwóch na sam zabieg - dodała.

Podróżniczka jest dowodem na to, że redukcja piersi może zmienić życie. - Wiele kobiet mi pisze np.: "Ja bym też chciała, marzę o tym, ale mąż mi nie pozwala, bo on lubi tak jak jest". Każda z nas ma prawo decydować o swoim ciele sama, zwłaszcza, jeśli chodzi o nasze zdrowie - podsumowała.

DD_20230510_Biust_REP
Tabu wokół zabiegu zmniejszenia biustu
Źródło: Dzień Dobry TVN

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości