Jak się odżywiać, aby nie przytyć na wakacjach? "Chodzi o to, żeby nasze wybory były mądrzejsze"

Jak jeść na wakacjach, żeby nie przytyć?
Wakacyjne urlopy skupiają się głównie na relaksie i odpoczynku. Wiele osób na czas wyjazdu odpuszcza sobie również trzymanie diety. W efekcie, po podróży wracają z dodatkowymi kilogramami. Jak temu zapobiec? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedziała dietetyczka kliniczna, dr Wanda Baltaza.

Dieta podczas wakacji

Według badań, każdy z nas wracając z wakacji zyskuje statystycznie po 3 kilogramy. Natomiast 4-osobowa polska rodzina podczas 2-tygodniowego urlopu zjada aż 9 kg cukru. Wynika to z faktu, że na co dzień cały czas się ograniczamy i pilnujemy diety, natomiast w czasie wyjazdu przestajemy mieć hamulce i chcemy zjeść "na zapas". Co na to poradzić?

- To nie jest tak, że my zjemy kilka posiłków, które będą większe niż standardowo, tylko my np. jemy dwa posiłki, które możemy potem wiadrami liczyć. (...) Nasz organizm dużo lepiej sobie poradzi nawet z dużo większymi ilościami jedzenia, pod warunkiem, że będziemy jedli w równych odstępach czasu , czyli jeżeli w Polsce już nauczyliśmy się jeść w miarę regularnie, to jak pojedziemy na wakacje, powinniśmy to odtworzyć. Wtedy nasz organizm lepiej sobie da z tym radę - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN dr Wanda Baltaza.

Jak się odżywiać podczas urlopu?

Ekspertka w naszym programie dodała, że warto zachowywać równowagę między niezdrowymi a zdrowymi posiłkami. Jeżeli chcemy jeść np. dużo pizzy, należy dbać o to, by w pozostałych daniach w ciągu dnia królowały owoce i warzywa. Poza tym, trzeba pamiętać o ruchu - spacerować bądź pływać, bo to pobudzi nasz organizm do działania.

- Należy jeść mniej, lżej i musimy pamiętać o tym, że jak wyjeżdżamy na wakacje, to istnieją inne warzywa niż frytki - i to jest podstawowa zasada. (...) Chodzi o to, żebyśmy mieli trochę mądrzejsze te wybory. Jak mamy ochotę na deser, to nie będziemy nikogo namawiać na to, żeby cały czas pościł, jak będzie na wyjeździe. Pamiętajmy o tym, żeby pić wodę - to naprawdę jest ważne, żeby nasz metabolizm w ogóle funkcjonował. Pamiętajmy też, żeby chociaż trochę ruchu było, a nie tylko leżaczek - mówiła w Dzień Dobry TVN dietetyczka kliniczna.

Metabolizm nieco cierpi podczas naszych podróży, ponieważ przestawiamy wówczas swój tryb życia - jemy o innych godzinach, później wstajemy i kładziemy się spać. To sprawia, że organizm jest rozregulowany, przez co zatrzymuje się w nim woda, mamy większy brzuch i czujemy się opuchnięci.

- Biorąc pod uwagę to, że wyjeżdżamy gdzieś, gdzie jest inna pogoda, inaczej funkcjonujemy, inaczej śpimy, mamy podróż przed sobą czy za sobą, to nasz organizm trochę się buntuje i mamy większą tendencję do zatrzymywania wody. (...) Lepiej nie ważyć się od razu po powrocie, tylko dać sobie trochę czasu - dodała dr Wanda Baltaza.

Należy także jeść świadomie. Nie rozpraszać się telefonem czy komputerem i wolniej przeżuwać - wtedy nasz organizm poczuje się szybciej syty i nie zjemy wszystkiego, co mamy na talerzu .

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości