Po 12 latach blizna po cesarskim cięciu wciąż daje o sobie znać. "Mam dolegliwości bólowe"

00013000 (1)
Blizny po cesarskim cięciu - jak o nie dbać?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Szacuje się, że niemal połowa porodów w Polsce kończy się cesarskim cięciem. Blizny po tej operacji zostają z kobietami na długo, nie tylko jako ślad na ciele, ale często także jako źródło bólu i dyskomfortu przez wiele lat. Jak dbać o blizny, by poprawić jakość życia po porodzie? O tym dowiesz się w Dzień Dobry TVN.

Cesarskie cięcie a ciało kobiety

Podczas cesarskiego cięcia dochodzi do uszkodzenia wielu warstw, w tym skóry, tkanki podskórnej, powięzi, mięśni, otrzewnej trzewnej, otrzewnej ściennej i mięśnia macicy.

- Konsekwencji takiej niezaopiekowanej blizny może być bardzo dużo. Jest to bardzo indywidualne i u każdej pacjentki może przebiegać to w różny sposób. Są panie, które goją się fantastycznie, [...] ale są też panie, które trafiają do nas nawet po latach i występują dolegliwości bólowe kręgosłupa, przy oddawaniu moczu bądź stolca, czy związane z bólami w całkiem innych okolicach i są właśnie powiązane z taką nieopracowaną blizną - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN terapeutka blizn, fizjoterapeutka Katarzyna Młotek.

Blizny po cesarskim cięciu utrudniają codzienność

Wśród kobiet, które odczuwają codzienny dyskomfort po cesarskim cięciu, jest Agata Orzechowska.

- Jestem po dwóch cesarkach. Drugą miałam 12 lat temu i cały czas mam taki problem, że nie mam kompletnego czucia w miejscu tej blizny, w związku z czym swędzi mnie, ja się drapię, ale nic z tego nie wynika. Mam też takie dolegliwości bólowe w dolnej części kręgosłupa i myślałam, że to wynika z tego, że prowadzę siedzący tryb pracy. Postanowiłam pójść do fizjoterapeuty. Dotarłyśmy do tego, że miałam dwie cesarki i wskazała na to, że czasem jest też tak, że te mięśnie ciągną do przodu, w związku z czym są dolegliwości bólowe z kręgosłupa - opowiadała kobieta.

Jak zadbać o blizny po cesarskim cięciu?

- W początkowym okresie wystarczy naprawdę 5 minut dziennie. Jedną z pierwszych technik będzie praca poza blizną, czyli możemy dookoła układać ręce i tylko delikatnie dociskać. Możemy też ściągać tkanki do blizny, dając więcej luzu, co zmniejszy także prawdopodobieństwo powstawania przyrostowych blizn - wyjaśniła fizjoterapeutka.

- Mamy też technikę pośrednią, która może polegać wyłącznie na położeniu ręki na gojącą się bliznę, tylko samo położenie ręki i trzymanie tej ręki - dodała.

Innowacyjne wsparcie dla kobiet po cesarskim cięciu

Aby w domowych warunkach zapobiegać takim problemom, Hanna Harkawy z Katowic opracowała specjalne urządzenie. Jej innowacyjny pomysł został doceniony w prestiżowym rankingu Forbes.

- Urządzenie dzięki obrotowej głowicy i obrotowym wałeczkom odwzorowuje kluczowe chwyty terapeutyczne. Dodatkowo wyposażone jest w wibracje. Dzięki tym wibracjom stymulujemy mechanoreceptory, które są w tkankach i przez to ta blizna zaczyna w odpowiedni sposób się kształtować, w odpowiedni sposób zaczynamy z nią pracować - pokazywała laureatka rankingu.

- Fizjoterapeuta ocenia stan tkanek, to się odbywa zdalnie, konfiguruje sposób pracy tego urządzenia, żeby odwzorowywało ruchy, jakie fizjoterapeuta wykonałby samodzielnie w gabinecie - zaznaczyła.

Więcej dowiesz się w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości