- Coraz więcej młodych gości opuszcza hotele bez klasycznego wymeldowania przy recepcji.
- Pewna TikTokerka stwierdziła nawet, że tradycyjny check-out jest "dla starszych ludzi".
- Co na ten temat sądzą eksperci od obsługi gości hotelowych?
Wymeldowanie z hotelu - co nie jest już modne?
Czy przy opuszczeniu hotelu należy podejść do recepcji, czy można po prostu wyjść bez słowa? To pytanie wywołało gorącą dyskusję po tym, jak nagranie pewnej podróżniczki stało się hitem na TikToku.
Kobieta umieściła w sieci wpis, w którym stwierdziła, że tradycyjne wymeldowanie polegające na podejściu do recepcjonisty, wręczeniu mu kart i podziękowaniu jest "dla starszych ludzi". Autorka nagrania pokazała, jak w pośpiechu opuszcza hotel.
- Tak to się robi, po prostu sobie idziesz - napisała, następnie dodając: "Recepcjonistka nie potrzebuje, żebyś im mówił, że się wymeldowujesz, i nie potrzebuje, żebyś im wręczał klucz do pokoju".
@the.shit.chat The front desk doesn’t need you to tell them you’re checking out and they don’t need you to hand them your room key.
♬ original sound - iHearCanvas
Czy trend widoczny jest w polskich hotelach?
Wypowiedź TikTokerki wzbudziła poruszenie w komentarzach. - "Młodsze pokolenia - tak się odchodzi, jeśli nie chce się być miłym i ewentualnie chce się dać komuś innemu wczesne zameldowanie, którego naprawdę potrzebuje", "To nie chodzi o kwestie wieku, a jedynie empatii", "Ja tam się nie boję drobnych kontaktów społecznych" - czytamy na TikToku.
Postanowiliśmy zapytać ekspertkę ds. obsługi gości hotelowych Julię Kaczmarek, czy ten trend jest zauważalny w polskich obiektach noclegowych.
- Tak, zdecydowanie zauważamy ten trend. Coraz więcej młodych gości wymeldowuje się bez kontaktu z obsługą - najczęściej po prostu wrzucają karty do specjalnego pojemnika i wychodzą, omijając recepcję. Powody są dość oczywiste: to efekt przyzwyczajenia do samoobsługi. Młodsze pokolenie jest już oswojone z tym, że samodzielnie wykonuje check-in czy check-out na lotniskach, w sklepach czy nawet przy wynajmie samochodów. Dochodzi do tego też pewna niechęć do „zbędnych interakcji” oraz chęć zaoszczędzenia czasu - powiedziała ekspertka w rozmowie z redaktorką serwisu dziendobry.tvn.pl Aleksandrą Matczuk.
Wymeldowanie bez kontaktu - minusy i plusy
Jakie może być potencjalne ryzyko tej nowej mody?
- Ryzyko dla recepcji polega na tym, że hotel nie ma pewności, czy gość faktycznie się już wymeldował. Brak takiej informacji oznacza, że housekeeping również nie wie, czy pokój jest pusty, czy nie został uszkodzony, co może opóźnić jego sprzątanie i przygotowanie dla kolejnego gościa. Dodatkowo recepcja musi ręcznie wymeldować pokój w systemie. Zdarzają się też sytuacje sporne - na przykład dotyczące meldowania gości czy rozliczeń, jeśli rezerwacja nie była opłacona z góry, choć zazwyczaj płatność pobierana jest na samym początku pobytu - tłumaczyła Julia Kaczmarek.
- Jeśli gość nie podejdzie do recepcji przy wymeldowaniu, tracimy też możliwość upewnienia się, że wszystko podczas jego pobytu przebiegło prawidłowo. Brak takiej rozmowy oznacza, że ewentualne nieporozumienia czy uwagi nie są wyjaśniane na miejscu. To może później odbić się na opiniach o hotelu - możemy dostać negatywną recenzję, nie znając nawet jej przyczyny, bo gość nie zgłosił nam problemu osobiście - dodała ekspertka ds. obsługi gości hotelowych.
Julia Kaczmarek podkreśliła, że to do gości należy wybór formy wymeldowania. - Goście nie muszą podchodzić do recepcji, mają wybór. Często przy wymeldowaniu komuś się spieszy albo trafia na kolejkę, więc rezygnuje z bezpośredniego kontaktu. Są jednak osoby, które cenią sobie tę interakcję - chętnie podchodzą, zamieniają kilka słów, czasem nawet zagadują. Myślę, że można to podzielić mniej więcej po równo: połowa gości wybiera kontakt osobisty, a połowa stawia na szybkie, bezpośrednie wyjście - podsumowała Julia Kaczmarek.
Zobacz także:
- Chciała zrobić selfie i wychyliła się z pociągu. Chwilę później doszło do tragedii
- Turysta chciał mieć najlepsze zdjęcie. Tragiczny wypadek na popularnej wyspie
- Czego nie robić na wakacjach? Turysta trafił do szpitala przez niewinną zabaw
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: TikTok
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/zhudifeng/TikTok/the.shit.chat