Polska Stacja Polarna Hornsund wpiera WOŚP
Członkowie Polskiej Stacji Polarnej Hornsund w tym roku ponowie dołączyli do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wszyscy polarnicy aktywnie zaangażowali się w przygotowania i dołożyli wszelkich starań, aby wspomóc zbiórkę.
- Zorganizowaliśmy 20 aukcji, na których można było wylicytować różnorodne przedmioty. Między innymi gadżety z logo naszej wyprawy - powiedziała Patrycja Ulandowska-Monarcha.
Wśród wystawionych przedmiotów są także te zrobione własnoręcznie.
- 17 aukcji jest jeszcze aktywnych przez kilka godzin, bo termin ich zakończenia to jest 3 lutego. Mamy i malarstwo, i rzeźbę. Mamy figurki ceramiczne, niedźwiedzie polarne, rzeźbę zrobioną ze złomu. Kolega zrobił też skuter śnieżny, a koleżanka piękne rzeczy z włóczki, makramy – powiedziała Patrycja.
Noc polarna na Spitsbergenie
43. wyprawa do Polskiej Stacji Polarnej Hornsund na Spitsbergenie rozpoczęła się 5 czerwca. 9-osobowa załoga przez cały rok prowadzi na miejscu pomiary i badania naukowe. Od października członkowie ekipy mają noc polarną, co oznacza, że całkowicie pozbawieni są słońca. Jak radzą sobie w tej sytuacji?
- Noc polarna jest trudnym okresem. Niektórzy mogą przeżywać brak słońca. W związku z tym, że człowiek zajmuje głowę, ten czas leci całkiem fajnie. Za dwa tygodnie mamy koniec nocy, pierwszy raz na jakieś 20 minut pokaże się słońce, jeśli nie będzie chmur. Temperatura wynosi minus pięć stopni - powiedział Mariusz Czarnul.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
"Poloneza czas zacząć", czyli studniówka z Matą i Karolem Strasburgerem na rzecz WOŚP
Ewa Chodakowska i "Mama ginekolog" grają z WOŚP. Padła rekordowa suma
Autor: Nastazja Bloch