Szukając informacji o tym produkcie, warto pamiętać, że występuje on pod różnymi nazwami – mikrobeton, microbeton, beton milimetrowy. Niekiedy używa się również określenia beton cire. Mikrocement ma bardzo dekoracyjny wygląd i m.in. z tego powodu jest tak ceniony przez architektów wnętrz. Ma też bardzo szerokie zastosowanie. Jednak czym jest ten materiał? Jakie ma właściwości i gdzie dokładnie można go wykorzystać?
Czym jest mikrocement?
Mikrocement to produkt stosowany do wykańczania wnętrz. Jego nazwa wzięła się stąd, że nakłada się go bardzo cienką warstwą, zazwyczaj mającą ok. 2–3 mm. Głównym składnikiem zaprawy jest w tym przypadku cement, do którego są dodawane domieszki innych substancji. Dzięki nim można nakładać tak cienką warstwę produktu. Wśród nich znajdują się m.in. polimery. Różne proporcje dodatków zmieniają kolor mieszanki, czego efektem jest ciekawy efekt dekoracyjny na podłodze lub ścianach. Do zalet tego produktu zalicza się też bardzo szybki czas schnięcia w porównaniu do tradycyjnego cementu. Jak się okazuje, już po 24 godzinach od wykonania posadzki betonowej z mikrocementu można zacząć korzystać z pomieszczenia. Po 7 dniach produkt uzyskuje pełną twardość i możliwe jest nawet ustawianie na nim bardzo ciężkiego wyposażenia.
W jakich wnętrzach sprawdzi się mikrocement?
W niektórych przypadkach projektanci rezygnują z klasycznego betonu lub płyt betonowych na rzecz mikrocementu. Jest on chętnie stosowany w małych pomieszczeniach, gdy pragnie się uzyskać ciekawy efekt wizualny, ale jednocześnie nie chce się tracić cennej wolnej przestrzeni. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby w ten sposób wykończyć powierzchnie znajdujące się w większych pomieszczeniach.
Jeżeli zaś chodzi o stylistykę, to beton milimetrowy zalecany jest, gdy chce się nadać przestrzeni surowy i minimalistyczny wygląd. Chętnie stosuje się ten materiał na całych powierzchniach, urządzonych np. w stylu loftowym lub industrialnym. Może stać się także elementem typowo dekoracyjnym, pokrywającym jedynie niewielki obszar, np. we wnęce na ścianie lub jako obłożenie drzwi szafy ubraniowej stojącej w przedpokoju. Ciekawy efekt można uzyskać, kładąc mikrobeton na ścianę i pokrywając nim jednocześnie drzwi wewnętrzne w domu. Wówczas ma się wrażenie, że stoi się przed jednolitą powierzchnią. To pozwala na zachowanie wysokiej estetyki tak wykończonego pomieszczenia.
Na jakich powierzchniach można stosować mikrocement?
Zaletą mikrocementu jest to, że można stosować go na różnych powierzchniach i materiałach bazowych. Zazwyczaj wykonuje się z niego posadzki, ponieważ stanowi materiał szybkoschnący i wytrzymały. Tak jak to zostało powiedziane wcześniej, produkt położony na podłodze w ciągu doby wysycha na tyle, że można już po nim chodzić. Ze względu na te właściwości mikrocement coraz częściej kładzie się na schody we wnętrzach utrzymanych w stylu loftowym lub industrialnym. To znacznie przyspiesza wszelkie prace wykończeniowe w domu. Co istotne, mikrocement może być kładziony na różne materiały. Czasami wykańcza się nim podłogę, nawet jeśli wcześniej zostały na niej położone płytki ceramiczne lub płyta OSB. W przypadku ścian mikrobeton również kładzie się na „świeże” powierzchnie albo na wykończone wcześniej np. boazerią lub płytą kartonowo-gipsową. Trzeba jedynie pamiętać, że jeżeli na powierzchni występują jakieś nierówności, należy je wypełnić, żeby wyrównać warstwę betonu.
Co istotne, mikrocement można stosować zarówno w pomieszczeniach suchych, czyli w salonie lub sypialni, jak i wilgotnych, np. w łazience lub kuchni.
Jak wykorzystać mikrocement do dekoracji wnętrz?
Elementy dekoracyjne tworzone z mikrocementu można wykorzystać m.in. przy aranżacji wnętrz skandynawskich. Niewielka powierzchnia wykończona w ten sposób nie będzie sprawiała zbyt "surowego" wrażenia, a jednocześnie pomieszczenie zyska unikalny charakter. Co może być takim dodatkiem? Jak już to zostało wspomniane, mikrocementem wykańcza się nawet powierzchnie mebli, np. blaty kuchenne, drzwi szaf (przy szafach w zabudowie uzyskuje się efekt podobny do tego, jaki opisano wyżej w przypadku drzwi wewnętrznych). Materiałem tym można pokryć również krzesła lub stoły. Możliwości jest naprawdę wiele.
Zobacz też:
- Nic nie wykańcza ludzi bardziej niż… remont własnego mieszkania
- Remont. Dobrego fachowca znajdziesz pocztą pantoflową
- Remont. Jak z rudery zrobić pałac?
Zobacz wideo: Kobiety w świecie budowlanki
Autor: Adrian Adamczyk