Terror wokół karmienia piersią. Marianna Gierszewska: "Trzeba stawiać granice"

Terror wokół karmienia piersią
Terror wokół karmienia piersią
Źródło: Dzień Dobry TVN
Temat karmienia piersią regularnie powraca i wywołuje żywą dyskusję. Młode mamy krytykowane są za to, że karmią zbyt krótko albo za długo. Czasami miejsce, w którym to robią wydaje się niektórym nieodpowiednie. W tym temacie w Dzień Dobry TVN, wypowiedziały się aktorka Marianna Gierszewska i psycholog Iwona Firmanty.

Kontrowersyjny temat karmienia piersią

Nieustannie temat karmienia piersią wywołuje wiele kontrowersji. Z negatywnymi komentarzami po wstawieniu zdjęcia na swoje media społecznościowe z lekko odsłoniętą piersią spotkała się Marianna Gierszewska.

- Muszę powiedzieć, że 95 proc. komentarzy, to były komentarze bardzo pozytywne. Kobiety też opisywały swoje doświadczenia z karmieniem piersią. Natomiast zdarzyło się kilka takich bardzo ciętych hejtów, tam szły takie wyzwiska, że nie mogłam uwierzyć w to, co czytam - wyznała aktorka.

Gierszewska podkreśla, że do takiej reakcji jest przyzwyczajona i radzi sobie z nieprzyjemnymi wpisami. Jest jednak świadoma tego, że jeśli z takimi komentarzami spotyka się kobieta, która niepewnie czuje się karmiąc piersią, to mogłyby one pogłębić jej zakłopotanie.

- Tych doradczyń jest dużo, mam wrażenie, że macierzyństwo to jest w ogóle taka jedna wielka dobra rada od wszystkich. Wydaje mi się, że przede wszystkim bardzo trzeba stawiać granice, wiedzieć, kogo w ogóle chcę wpuszczać do swojego środowiska, kogo chcę słuchać, a kto chce podzielić się ze mną czymś, co mi nie posłuży - dodała Marianna Gierszewska.

Negatywne komentarze o karmieniu piersią często pochodzą od kobiet

Anna Kalczyńska zauważyła, że najczęściej takie negatywne komentarze dotyczące karmienia piersią pochodzą od innych kobiet. Psycholog Iwona Firmanty podkreśliła, że to jest nadal temat tabu, szczególnie dla starszych pokoleń.

- Jeżeli mam szczęście w życiu, (...) chwalmy się tym. Natomiast musimy się liczyć z tym, że w wyniku ekspozycji społecznej są osoby, które mogą chcieć zrobić nam przykrość - zaznaczyła.

Dodała także, że wszelkie sugestie i przytyki mogą źle wpływać na kobietę, która tuż po porodzie ma problemy z akceptacją swojego ciała czy problem z rozregulowanymi hormonami. Trzeba rozgraniczyć, czy ta osoba jest merytoryczna czy chce jedynie wylać swoje frustracje.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości