Stacze kolejkowi mają się dobrze. Ile zarabiają i na co najczęściej czekają?

Stacze kolejkowi mają się dobrze. Ile zarabiają i na co najczęściej czekają?
Stacze kolejkowi
Źródło: Dzień Dobry TVN
Pojęcie, jakim jest "stacz kolejkowy" narodziło się w czasach PRL-u. To właśnie wtedy najwięcej osób ustawiało się przed sklepem po takie artykuły spożywcze, jak m.in. chleb, jajka, masło czy mięso. Okazuje się jednak, że mimo upływu lat, ten termin wciąż odgrywa ważną rolę. Na co dziś czekamy w kolejce? Odpowiedzi na to pytanie udzielili w Dzień Dobry TVN Dorota Wróblewska, Mateusz Półtorak i Dawid Barszczewski.
Artykuł w skrócie:
  • Mateusz Półtorak rozpoczął swoją działalność jako stacz kolejkowy od przysługi dla kolegi. Obecnie najczęściej pomaga starszym osobom, które nie są w stanie fizycznie czekać godzinami w urzędach czy przychodniach.
  • Mężczyzna wraz z żoną ogłaszają się głównie na grupach na Facebooku, oferując swoje usługi w Internecie. Za godzinę stania w kolejce zarabiają od 70 do 100 zł.
  • Inny stacz, Dawid Barszczewski, specjalizuje się w staniu w kolejkach po limitowane produkty, takie jak buty czy bilety. Jego rekord to 3 godziny oczekiwania.

Ile zarabiają stacze kolejkowi?

Jak zdradził Mateusz Półtorak, jego przygoda ze staniem w kolejkach rozpoczęła się od premiery jednej z konsol do gier.

- U nas zaczęło się to od takiej przysługi dla kolegi, przy limitowanej edycji konsol. Miałem czas, a on nie miał wtedy takiej możliwości, bardzo mu zależało i to była taka odpłatna usługa - wyjaśnił.

Gość Dzień Dobry TVN podkreślił, że dziś jego działalność skupia się także na starszych osobach, które często nie mają siły, by czekać w urzędach czy przychodniach przez kilka godzin.

- Teraz większa część naszych klientów, to są starsze osoby, które fizycznie często mają problem, żeby stać w kolejkach. Jest to trochę taka usługa, ale na tym też zarabiamy - zaznaczył.

Gdzie najczęściej można szukać staczy kolejkowych?

- Jak zaczęła się rozkręcać nasza usługa, to zaczęliśmy działać w Internecie. [...] Najczęściej na grupkach facebookowych się ogłaszamy - podkreśliła żona Mateusza, Dorota Wróblewska.

Kobieta zdradziła także, jak dużo są w stanie zarobić wraz z mężem za stanie w kolejce.

- Za stanie w kolejce są kwoty od 70 do 100 zł za godzinę - zaznaczyła.

Kolejki zaczynają się nawet w nocy

Dawid Barszczewski również ma doświadczenie ze staniem w kolejkach - najczęściej po upragnioną parę butów.

- U mnie zaczęło się od serdecznego kolegi, Konrada, który miał kontakty wśród pracowników sklepów różnych sieci. Wiedzieliśmy wcześniej, gdzie trafi stacjonarnie jakaś para butów - wyjaśnił.

Ile trwało jego najdłuższe oczekiwanie na zakup?

- Najdłużej stałem w kolejce około 3 godzin, ale przy premierach nowych urządzeń czy jakichś biletów, to zaczynamy stać nawet o 3 w nocy - podsumował.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości