Wspomnienia Szymona Majewskiego z lat 80.
Szymon Majewski urodził się 1 czerwca 1967 roku. Na lata 80. przypadła jego młodość. Wszedł w nową dekadę, mając 13 lat. Był to niezwykle burzliwy czas w historii naszego kraju: okres PRL-u, pacyfikacje robotników, ograniczenia wolności, kryzys społeczny i gospodarczy.
- Na początku lat. 80. byłem harcerzem. Cała rodzina działała, dziadziuś antykomunista totalny. Drużyna, w której byłem, to w stanie wojennym roznosiliśmy paczki żywnościowe. Później z tego harcerza bardzo szybko przeskoczyłem w glany. Zainspirowali mnie moi przyjaciele z liceum. Byłem punkowcem, ale takim trochę grzecznym. Podobała mi się taka antysystemowość, koncerty. Do Jarocina jeździła moja przyszła żona, natomiast ja nie mogłem, bo mama się bała, że tam jest taka totalna anarchia - wspominał komik.
Co Szymon zapamiętał z tamtych czasów, czego dziś mu brakuje?
- To był cudowny czas. Z jednej strony ta komuna nas dociskała, ale z drugiej strony ja wszystko przeżywałem razy 10. Wkrótce później poznałem swoją małżonkę. Dla mnie te trzy miłości, czyli harcerstwo, punkowanie i moja żona to mi się robi z tego taka wielka wspomnieniowa kula samych cudownych rzeczy i tego takiego niesamowitego przeżywania - opowiadał Majewski. - Przy takim magnetofoniku całowałem się z moją żoną. Madzia puszczała na kasecie U2 "The Joshua Tree" - dodał satyryk, wskazując na magnetofon, który był dekoracją w Dzień Dobry TVN.
Szymon Majewski w latach 80.
Czy Majewski już w latach 80. poczuł, że ma smykałkę do rozśmieszania ludzi?
- Areną, taką sceną dla moich wygłupów była wtedy albo szkoła, albo ogniska harcerskie, na których robiliśmy sceny. Pamiętam, że wtedy była taka laska skautowa, każdy miał taką laskę. Drużynowy dał nam zadanie, żeby zrobić kilka scenek, jak można jej użyć. Ja zrobiłem godzinny stand-up przy ognisku z zastosowaniem laski. Pomyślałem, że to może będzie to - wyznał Szymon.
W latach 80. komik poznał swoją żonę Magdę. To była romantyczna, choć zaskakująca historia.
- Poznałem ją w szkole policealnej, bo się dekowałem przed wojskiem. Moja żona, ponieważ miała wiele historii sercowych, stwierdziła, że pójdzie do szkoły, gdzie są same dziewczyny. Spóźniła się na lekcję i usiadła obok mnie, myśląc, że jestem dziewczyną, bo miałem długie włosy. Przewijała ołówkiem kasetę Siouxsie and the Banshees. Mówię, że to moja muza, a ona się zorientowała, że jestem chłopakiem. Natychmiast się we mnie zakochała. Po tygodniu byliśmy razem i jesteśmy do tej pory - podkreślił Majewski.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Bryska dołączyła do akcji #DDdance. Jak poradziła sobie z finałowym tańcem z lat 70.?
- Gdzie się podziały tamte prywatki? Jak bawiliśmy się w latach 70.?
- Moda na wolność, czyli stylizacje z szalonych lat 70. "Trapez, rękawy bufiaste, pióra, cekiny, frędzle to must have"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News