Spod Paryża na polską wieś
Stephane Lefevre w przeszłości był dyrektorem handlowym w dużej firmie. - Owce może widziałem dwa razy w życiu, a krowy na pudełkach (...) Ludzie mieli mnie za wariata - wyznał.
Jego żona, Magdalena Lefevre, potwierdza słowa męża. - Ludzie brali nas mało na serio, mówili, że zabierzemy swoje owce i wrócimy do Francji - zdradziła.
Okazało się jednak, że rodzina nie tylko doskonale odnalazła się na polskiej wsi, ale i przyczyniła do integracji tamtejszej społeczności.
Teatr na polskiej wsi
Na wsi małżeństwo zajmuje się nie tylko gospodarstwem. Stephane postanowił stworzyć lokalny Teatr Niezbyt Zwyczajny w Kiersztanowie.
- Ja się urodziłem w teatrze, moi rodzice byli aktorami - mówił Stephane.
- Tata zawsze chciał tutaj zrobić teatr. Tak sobie pomyślał, żeby rozbudzić naszą wieś. I zaczęło się od spektaklu "Rzepka" dla dzieci - powiedziała Paulina Lefevre, córka Stephane.
W przedstawieniu wystąpiło 15 osób. 45 udało się zgromadzić na widowni. - Uznaliśmy to za wielki sukces! - ocenił inicjator wydarzenia.
- To egoistyczne co robię. Bo robię to, bo tego potrzebuję. Doszliśmy do wniosku z żoną, że mamy takie życie, jakie sobie stworzymy, a nie takie, które da nam otoczenie - podsumował pół żartem, pół serio.
Jak wyglądała rekrutacja do teatru? Kim są jego aktorzy? Tego dowiecie się z materiału wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Dramat wojny i historie zwykłych ludzi. O czym jest spektakl Aleksandry Popławskiej?
- Wyjątkowa interpretacja "Dziadów" Adama Mickiewicza. "To lekcja pokory wobec tego, co się dzieje wokół nas"
- Gwiazdorska para chciała, by ich córka wyglądała jak lalka. 15-latka przeszła mnóstwo zabiegów upiększających. Jak wygląda?
Autor: Oskar Netkowski
Reporter: Magda Nabiałczyk
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN