Początek pasji pana Henryka
Niezwykła pasja pana Henryka trwa już 40 lat. Choć najpierw odnawianie telefonów było jego pracą, z biegiem czasu stało się to oryginalnym hobby.
- Moja pasja rozpoczęła się w roku 1981 . Kiedy poszedłem do pracy, do łączności, po skończeniu technikum. Tam właśnie w zakresie naszych obowiązków było remontowanie aparatów i łącznic telefonicznych ręcznych - wspominał Henryk Świerszcz.
Kiedy podejmowano decyzję o wyrzuceniu jakiegoś sprzętu, pan Henryk go zabierał. Potem stopniowo zaczął powiększać swoją kolekcję i dziś we własnym garażu w Lublinie ma około 150 eksponatów .
- Oprócz telefonów, są tutaj łącznice telefoniczne ręczne, dalekopisy, aparaty telefoniczne wojskowe - wymieniał w Dzień Dobry TVN.
Odnawianie telefonów
Henryk Świerszcz to miłośnik telekomunikacji i aparatów telefonicznych. Nie tylko kocha telefony, ale też fantastycznie się na nich zna. Wszystkie telefony rozkręca, czyści, odnawia i naprawia.
- Ręczę w 95 proc., że wszystkie aparaty są sprawne - zapewniał w naszym programie.
Największa dumą kolekcji pana Henryka jest łącznica telefoniczna ręczna z 1953 roku. Mimo tego, że powstała blisko 70 lat temu, funkcjonuje bez zarzutu.
Zobacz też:
- Monika Brodka na zdjęciu w sukni ślubnej. "Czas na zmianę gry"
- Co moda zawdzięcza bohaterkom filmów i seriali? Niektóre z nich odmieniły wizerunek kobiet
- Oto najlepsze stylizacje z rozdania Złotych Globów 2021. Kto zachwycił swoją kreacją?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Autor: Sabina Zięba