Emilia Bartkowska prowadzi warsztaty, dzięki którym kobiety uczą się kochać siebie. Jak wyglądają takie zajęcia? Dlaczego się tym zajęła? Co o jej pasji mówią koleżanki? Sprawdziła to reporterka Dzień Dobry TVN Katarzyna Chętnik.
Życie na wyspie
Przez 25 lat Emilia Bartkowska mieszkała na największej w Polsce śródlądowej wyspie Wielka Żuława. Życie tam było piękne, ale i ciężkie. Żeby dostać się do miasta, w którym znajdowała się jej szkoła, a w późniejszym okresie życia - praca, najpierw trzeba było pokonać jezioro.
- Musiałam być jak facet, żeby wziąć łódkę, wsiąść do niej, popłynąć, (...) wciągnąć ją (na brzeg - przyp. red.). Nie było we mnie delikatności i też na nią nie mogłam sobie pozwolić. (...). Mężczyźni mnie traktowali, jak mężczyznę - stwierdziła.
Kapłanka miłości - czym się zajmuje
Następnie Emilia Bartkowska zdecydowała się na przeprowadzkę do miasta. W nowym miejscu okazało się, że ma ogromny wybór tego, co chce robić. Postanowiła zostać kapłanką miłości, która uczy m.in. jak dbać o ciało i jak z nim pracować. - Droga do tego zaczęła się od sesji zdjęciowych, które robiłam kobietom - wyjaśniła. Sama też pozowała do fotografii, by - jak powiedziała - dodać sobie kobiecej energii.
Potem Emilia zajęła się gimnastyką słowiańską. - Ona we mnie wyzwoliła bardzo dużo kobiecości. Teraz praktycznie w ogóle nie noszę spodni, ale długie spódnice - stwierdziła. Dodała, że po przemianie inaczej zaczęli ją traktować mężczyźni. - Na przykład przepuszczają mnie w windzie, a ja nauczyłam się na to pozwalać - powiedziała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
Reporter: Katarzyna Chętnik
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN