Jak przyjście dziecka na świat działa na związek? "To ogromny kryzys, który dotyka większości par"

Mój mąż nie pomaga przy dziecku…
Często zdarza się, że mężczyzna, z którym wszystko dobrze się układało przed narodzinami dziecka, nagle zachowuje się, jakby opieka nad maleństwem należała tylko do matki. Warto zastanowić się wtedy, czy wcześniej były jakieś sygnały świadczące o tym, że nie odnajdzie się w tej roli. Co możemy zrobić w tak trudnej sytuacji? O zdanie zapytaliśmy psycholożkę Karolinę Dziadkiewicz.

Rodzicielstwo a związek

Przejście z życia w duecie do roli rodziców bywa bardzo trudne. Często pojawia się kryzys, który w różnym nasileniu dotyka większości par. Ciemne strony macierzyństwa są na szczęście omawiane już dość szeroko, a świadomość w tym zakresie wzrasta. Natomiast przeobrażenie mężczyzny z roli wyłącznie partnera do roli partnera i ojca, nie jest jeszcze tak często poruszane w mediach. Przejście to i uciążliwości z niego wynikające, mogą być również trudne i problematyczne dla relacji między rodzicami.

- Najtrudniej jest na początku rodzicielskiej drogi. Później jest bezpieczniej, stabilniej, przyzwyczajamy się i nawet jeśli coś nam nie pasuje, to oswajamy się z tym. Przejście z życia w duecie do rodzicielstwa to ogromny kryzys, który dotyka większości par. O ile kobieta w tym całym wydarzeniu jest nam dobrze znana, o tyle przemiana mężczyzny w ojca dzieje się na uboczu. Ojcowie często wycofują się z opieki i okazywania wsparcia partnerkom - tłumaczyła Karolina Dziadkiewicz, psycholożka.

- Zbyt często generalizujemy, że jeśli ojciec nie pomaga tak, jakbyśmy tego chciały, to albo jest leniwy i ceni wygodę i komfort, albo że do kobiety należy opieka. A tych przyczyn wycofania może być wiele. Często matka zagarnia dziecko tylko dla siebie i nawet jeśli mężczyzna wykazuje chęci, to jego kompetencje są podważane - dodała.

Jak zachęcić partnera do pomocy w opiece nad dzieckiem?

Ekspertka nie ma wątpliwości, że dla dobra naszego związku musimy starać się rozmawiać i doszukiwać przyczyn, dlaczego nasz partner ma problem z opieką nad dzieckiem. Wtedy najlepiej jest wyjść z roli matki i wskoczyć w rolę partnerki.

- Mamy ogromne trudności komunikacyjne. Niezbyt chętnie wyrażamy potrzebę pomocy, uznając to za oznakę słabości. Nie mówimy, czego potrzebujemy i czego potrzebuje nasze dziecko - powiedziała Karolina Dziadkiewicz.

- Każdy przymus nie jest dobry. Jeśli nasz partner nie czuje potrzeby opieki, to możemy zaangażować go w inne czynności np. logistyczne. To są obszary, w których tata się odnajdzie i będzie spełniony. Będzie czuł się kompetentny - podsumowała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz też:

Autor: Oskar Netkowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości