Anna Prusak - najmłodsza dyrektorka w Polsce
Anna Prusak to wyjątkowa postać na współczesnej mapie polskiej edukacji – osoba, która nie tylko złamała stereotypy związane z wiekiem i stanowiskiem, ale także udowodniła, że empatia, odwaga i wizja mogą współistnieć z profesjonalizmem i skutecznością. Jej historia to dowód na to, że młodość nie musi oznaczać braku doświadczenia, a nowoczesne podejście może iść w parze z odpowiedzialnością.
Czy od zawsze chciała zostać kierownikiem placówki edukacyjnej? - Było to dosyć nieplanowane, natomiast uważam, że jestem na odpowiednim miejscu w tym momencie i bardzo spełniam się w tej pracy, tak że cieszę się, że tak potoczyło się moje życie - stwierdza gościni Dzień Dobry TVN.
28-latka, która rok temu objęła funkcję dyrektorki liceum dla dorosłych w Jaworznie, studiowała pedagogikę. - Początkowo byłam zainteresowana bardziej tematyką resocjalizacji i to w tym kierunku chciałam się rozwijać. Natomiast już podczas studiów dołączyłam do wolontariatu w Akademii Przyszłości i tam wtedy współpracowałam ze szkołą, i myślę, że to ten czas pokazał mi, że ja tak naprawdę lubię spędzać czas w szkole i zaczęłam już bardziej planować swoją karierę pod kątem edukacji - wspomina młoda kobieta.
Na stanowisko dyrektorki aplikowała po powrocie z zagranicznych studiów. - Wróciłam ze Stanów Zjednoczonych. Tam uczęszczałam do szkoły językowej. Wcześniej też realizowałam swoje studia magisterskie za granicą - we Włoszech na uniwersytecie La Sapienza. (...) Wróciłam do Polski i postanowiłam, że to jest dobry moment na to, żeby znaleźć pracę na stałe. Pojawiła się taka propozycja i zdecydowałam się ją wykorzystać - opowiada w Dzień Dobry TVN.
Młody wiek Anny Prusak początkowo budził sceptycyzm zarówno wśród niektórych nauczycieli, jak i uczniów – tym bardziej, że wielu z nich było od niej starszych. Budowanie autorytetu wymagało od niej podwójnej determinacji i konsekwencji.
- Na początku byli zaskoczeni i na pewno pojawiło się w ich głowach pytanie, czy ja sobie poradzę. Natomiast to pytanie pojawiło się również u mnie. Ja też zastanawiałam się, czy dam sobie radę, bo jednak jest to ogromna odpowiedzialność. (...) Mimo tego że wiem, że mogli być do mnie sceptycznie nastawieni, to wypracowałam sobie zaufanie i w tym momencie mamy ze sobą naprawdę bardzo dobrą relację - ocenia dyrektorka.
Wizja Anny Prusak na skuteczną i przyjazną edukację
Doświadczenia zdobyte za granicą – we Włoszech, USA i Azji – miały ogromny wpływ na edukacyjną wizję Anny Prusak. Na prestiżowym uniwersytecie La Sapienza w Rzymie kobieta zetknęła się z luzem akademickim i kulturą opartą na relacjach. W USA doświadczyła z kolei bardziej nieformalnego podejścia do nauki, które zainspirowało ją do myślenia o edukacji jako przestrzeni dla samodzielności, kreatywności i współpracy.
Jej priorytetem jako dyrektorki jest wspieranie rozwoju uczniów i kadry, organizowanie wydarzeń edukacyjnych i rozwijanie oferty szkoły. Już w pierwszym semestrze kadencji 28-latki powstały dwa nowe kursy. Anna dużą wagę przywiązuje również do wykorzystania nowoczesnych narzędzi, w tym sztucznej inteligencji. Choć osobiście korzysta z niej głównie prywatnie, dostrzega jej potencjał w edukacji jako narzędzia wspierającego nauczycieli i uczniów.
Anna marzy o stworzeniu w przyszłości własnej szkoły – miejsca, które łączy edukację z poczuciem bezpieczeństwa i rozwojem indywidualnym. Równolegle pisze książkę pt. "Młody dorosły w trudnym świecie oczekiwań", w której porusza kwestie związane z presją społeczną i koniecznością odnalezienia siebie w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości. Jej życie to nie tylko praca, ale też sport, języki i podróże – wszystko to, co kształtuje ją jako liderkę nowego pokolenia w edukacji.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Uczniowie narzekali na przebodźcowanie. Szkoła zafundowała im specjalne "kabiny ciszy"
- Rok bez prac domowych - co się zmieniło? "Dzieci umieją mniej"
- Polska szkoła w Czechach. "Tutaj wszystko dzieje się bardzo łagodnie"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News