Z planu filmowego na wojnę. Ukraińskie artystki zostały wolontariuszkami

Z planu filmowego prosto na wojnę
Źródło: Dzień Dobry TVN
Inwazja na Ukrainę w jednej chwili zmieniła życie obywateli tego kraju. Wielu z nich zmuszonych było opuścić swoje domy w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia, jednak nie brakuje również tych, którzy pozostali na miejscu, by walczyć o wolność ojczyzny. Wśród nich są m.in. reżyserka Marysia Nikituk oraz aktorka Anastasiia Pustovit. W Dzień Dobry TVN opowiedziały o tym, dlaczego zostały wolontariuszkami na wojnie i jak radzą sobie z nową rzeczywistością.

Ukraińskie artystki pomagają na wojnie

Wojna diametralnie zmieniła życie obywateli Ukrainy. Ich spokój i bezpieczeństwo zostały zburzone 24 lutego, gdy rosyjskie wojska zaatakowały kraj. Wiele osób, szczególnie matek z dziećmi zdecydowało się na opuszczenie ojczyzny i poszukiwanie schronienia w sąsiednich państwach.

Jednak nie brakuje również osób, które zdecydowały się zostać w Ukrainie. Są wśród nich m.in. kobiety kultury walczące jako wolontariuszki. Reżyserka Marysia Nikituk wspomniała, gdzie była, gdy rozpoczęła się wojna. - Szczerze mówiąc, to 23 lutego składałam wnioski na granty. Siedziałam przy biurku i zajmowałam się swoimi sprawami. Pisałam ten wniosek, aby móc stworzyć nowy film. Około 4:20 usłyszałam huk - powiedziała.

Z planu filmowego na wojnę

Aktualnie reżyserka znajduje się w bezpiecznym miejscu niedaleko miasta Równa. - Stworzyliśmy coś w rodzaju komuny uchodźców, pomagamy także organizacjom wolontariuszy i organizujemy pomoc humanitarną z Polski. Można powiedzieć, że jestem wolontariuszką freelancerką - wyjaśniła Marysia Nikituk. Artystka stara się również nie przerywać swojej pracy nad filmami. - Mam własne twórcze projekty, które powstają i chciałabym je zrealizować - powiedziała.

Wolontariuszką w Ukrainie została również aktorka Anastasiia Pustovit, której udało się uciec z okupowanego miasta. - Jakimś cudem i to nie korytarzem humanitarnym, czego nikomu nie polecam, wyjechaliśmy do Lwowa. Dodatkowo z tej miejscowości wyjechało 39 autobusów z mieszkańcami - opowiedziała artystka. Obecnie Anastasiia przyjmuje uchodźców, zapewnienia im potrzebne leki i udziela informacji dotyczących bezpiecznego transportu poza granicę Ukrainy. - Jednocześnie szukam broni, również dla siebie - dodała.

Reżyserka Marysia Nikituk uważa, że obywatele Ukrainy bardzo zjednoczyli się podczas wojny. - Nasz kraj jest jak wielki akademik, w którym nikogo nie znasz, ale każdy jest gotowy ci pomóc. Myślę, że stworzymy niesamowity kraj, o którym każdy marzy - stwierdziła.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

  • 30 lat doświadczenia
  • Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
  • Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
  • Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań

Autor: Aleksandra Matczuk

Reporter: Szymon Brózda/Żenia Klimakin

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana