W polskich domach pachnie świeżym chlebem
W dobie pandemii i przymusowej izolacji Polacy zaczęli odkrywać nowe pasje, by choć na chwilę uciec od szarej rzeczywistości. Zalicza się do nich m.in. wypiekanie chleba. Wystarczy tylko zajrzeć do mediów społecznościowych, gdzie użytkownicy internetu dzielą się przepisami i publikują zdjęcia bochenków dopiero co wyciągniętych z piekarnika.
Pradawny chleb
Joanna Maślukiewicz zaczęła piec w swoim gospodarstwie pradawny chleb.
- Piekę go z mąki 2000. Wszyscy, którzy pieką wiedzą, że jest to ciężka mąka niepozbawiona otrąb (...). Jest pełnoziarnista, żytnia z upraw ekologicznych, a nawet biodynamicznych – powiedziała.
Joanna do wypieków używa dzieży jodłowej.
- Jak raz zapuścimy ją odpowiednim zaczynem, zaczątkiem, to tam wspaniale czują się bakterie. Wchodzą w pory tego drewna i dzięki temu ciasto lepiej rośnie – wyjaśniła i dodała, że chleb pradawny z czasem dojrzewa i zmienia smak.
Joanna nie tylko w swoim gospodarstwie piecze pradawny chleb. Często wyrabia przeżytni z mąki 720, a od wiosny piecze chleb kozi, który powstaje na koziej serwatce. Dodaje również do niego zioła: bluszczyk kurdybanek oraz miętę polną.
Do czego służy zaczątek ususzony? W ilu stopniach dojrzewają chleby? Jak wypiec bochenek krok po kroku? Dowiesz się z materiału wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
Buła i spóła, czyli bułka niejedno ma imię. Sprawdź przepisy Andrzeja Polana
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Piotr Wojtasik