Sycylijskie hotele przestały przyjmować turystów. Powód jest zaskakujący

Sycylia, Włochy
Sycylijskie hotele przestały przyjmować turystów. Powód jest zaskakujący
Źródło: © Marco Bottigelli/GettiImages
Agrigento to jedno z najbardziej popularnych miast na Sycylii, gdzie znajduje się odwiedzana przez rzesze turystów słynna starożytna Dolina Świątyń. Tamtejsze hotele przestały jednak przyjmować przyjezdnych. Mają ku temu bardzo ważny powód. Jaki? Sprawdź na stronie Dzień Dobry TVN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dom we Włoszech tańszy niż dom w Polsce
Źródło: Dzień Dobry Wakacje

Sycylia. Hotele i pensjonaty nie przyjmują turystów

Jak informuje CNN, od lutego 2024 roku na Sycylii zaczęły obowiązywać restrykcje dotyczące zużycia wody. Jest to wynik suszy, która nawiedziła tamten region, powodując spore niedobory. Dodatkowo sytuację pogarsza przestarzała, dziurawa infrastruktura na wyspie. Cierpią na tym kluczowe dla gospodarki regionu sektory, takie jak rolnictwo czy turystyka. Wytyczne przekazane przez władze nakazują bowiem zredukowanie konsumpcji wody nawet o 45 proc. Dotyczy to zarówno lokalnych mieszkańców, jak i turystów.

W związku z tym wiele hoteli, pensjonatów i domów gościnnych jest zmuszonych odmawiać przyjezdnym zakwaterowania. Nie mają bowiem wystarczającej ilości wody, by goście mogli swobodnie brać prysznic czy korzystać z toalety. Dużym utrudnieniem dla branży turystycznej jest też odcinanie wody o wyznaczonych porach, a także całkowity jej brak w nocy.

Skutki suszy na włoskiej wyspie

Sytuacja na wyspie jest bardzo trudna. Sycylijski rząd regionalny zwrócił się do Rzymu o dotacje na import wody z kontynentu. Jak na razie nie ustalono jednak konkretnego planu pomocy dla mieszkańców. Właściciele hoteli, pensjonatów i domów gościnnych martwią się o swoją przyszłość.

- Sytuacja szybko wpływa na cały sektor turystyczny, co grozi poważnymi konsekwencjami gospodarczymi, biorąc pod uwagę, że turystyka jest sektorem, na którym polega prawie każdy w tej części Sycylii - powiedział w rozmowie z CNN Giovanni Lopez, właściciel jednego z lokalnych pensjonatów - Przed przyjazdem ludzie chcą, byśmy ich uspokoili (że nie będzie problemów z wodą - przyp. red.), ale nie wiemy, co im odpowiedzieć - dodał.

Hotelarze ostrzegają klientów i wysyłają komunikaty o potencjalnych niedoborach wody, a także pomagają odwiedzającym zmienić rezerwację, Dzięki temu mogą oni odwiedzić inne miejsce na wyspie, gdzie ograniczenia są mniej dotkliwe lub nie obowiązują. Właściciele pensjonatów i hoteli starają się też ograniczyć zużycie wody poprzez zastosowanie w swoich obiektach rozwiązań, takich jak filtry w prysznicach i umywalkach.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości