Polska podróżniczka przemierzyła Norwegię konno. W wyprawie towarzyszył jej także pies

Polska podróżniczka przemierzyła Norwegię konno. W wyprawie towarzyszył jej także pies
Konno i z psem - niezwykła podróż z Norwegii do Polski
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wielu z nas marzy o bajkowej, beztroskiej podróży bez ograniczeń. Taką też wyprawę udało się zaplanować i zrealizować Annie Szamrecie, która przemierzyła Norwegię konno. To jednak nie wszystko - w tej niezwykłej przygodzie podróżniczce towarzyszył również jej pies. Skąd pomysł na tak oryginalny wyjazd?

Podróżniczka pokonała konno niemal 2 tys. km

Jak zdradziła Anna Szamreta w rozmowie z Dorotą Wellman i Damianem Michałowskim, podczas całej podróży udało jej się pokonać niecałe 2 tys. km.

- Wyszło nam ostatecznie prawie 2 tys. km. Część przejechane, część przeszłam piechotą - podkreśliła i dodała, że w ciągu dnia pokonywała zwykle ok. 25-30 km.

Podróżniczka zaznaczyła, że jej wybór padł na Norwegię z prostych względów - to właśnie tam mogła szybciej zdobyć potrzebne na organizację wyprawy fundusze oraz znaleźć odpowiedniego konia.

- Pojechałam do Norwegii, żeby szybciej zarobić na taką podróż. Jak znalazłam Mango, to stwierdziłam, że to jest ten "koń życia" i trzeba go kupić, zdobyć i jechać w ten świat - powiedziała.

Anna Szamreta spełniła swoje marzenie z dzieciństwa

Skąd wziął się pomysł na tak wyjątkową wyprawę? Jak zdradziła prowadzącym Dzień Dobry TVN Anna Szamreta, było to jedno z jej dziecięcych marzeń.

- To było marzenie dzieciństwa. Od kilku lat sobie te marzenia spełniam i tak podróżuję - przyznała.

Choć podróżniczka miała okazję zobaczyć wiele niezwykłych krajobrazów i poznać wspaniałych ludzi, nie obyło się bez wszelkiego rodzaju przeszkód. Zorganizowanie tego rodzaju eskapady wymagało bowiem od niej solidnego przygotowania.

- Podróż na taki dystans wymaga jak najlepszego przygotowania [...] Musiałam znaleźć najlepsze siodło, najlepszą możliwą ochronę kopyt i łapek dla Oro (psa podróżniczki - przyp. red.) - zaznaczyła.

Podczas wyprawy Anna Szamreta musiała również zwracać uwagę na samopoczucie jej wierzchowca oraz psa.

- Taka podróż wymaga przede wszystkim dostosowania się nie do moich ambicji, tylko tego, jak czują się chłopaki, ile taki koń i pies mogą zrobić. My nie pędziliśmy na czas, zatrzymywaliśmy się - podkreśliła.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości