Turyści, którzy wybiorą się w przyszłym roku do Katalonii, zapłacą więcej. Władze regionu chcą znacząco podnieść tzw. podatek turystyczny. Jeśli pomysł wejdzie w życie, Barcelona będzie miastem z najwyższą tego rodzaju opłatą w Europie, wyprzedzając Paryż i Rzym.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Katalonia chce podnieść podatek turystyczny
Od 2026 roku Katalonia planuje podwoić podatek turystyczny. Za noc w Barcelonie trzeba będzie zapłacić nawet 15 euro. Jeśli rozwiązanie wejdzie w życie, stolica Katalonii będzie miastem z najwyższym podatkiem turystycznym w Europie, wyprzedzając Paryż i Rzym.
Porozumienie w sprawie przyszłego podniesienia opłat zostało w czwartek, 27 lutego, ogłoszone przez ministrę gospodarki regionalnego rządu Katalonii (Generalitat) Alicię Romero oraz liderkę lewicowej grupy Comuns Jessicę Albiach. Podwyżka była jednym z postulatów Comuns, która poparła powstanie kierowanego przez Salvadora Illę socjalistycznego rządu regionalnego – pierwszego nieseparatystycznego gabinetu Katalonii od lat.
- Turyści, którzy nas odwiedzają, mogą podjąć niewielki wysiłek, aby pomóc w rozwiązaniu głównego problemu, z jakim się borykamy, czyli z dostępem do mieszkań – tłumaczyła wywiadzie dla radia SER Catalunya David Cid, rzecznik Comuns.
Podatek turystyczny w Katalonii. Ile wyniesie?
W Barcelonie podstawowa stawka podatku wzrośnie z 3,5 do 7 euro, ale maksymalna opłata może sięgnąć nawet 15 euro za osobę. Będzie to jednak dotyczyć najdroższych, pięciogwiazdkowych hoteli w stolicy Katalonii. W przypadku mieszkań turystycznych maksymalna stawka może wynieść 12,5 euro za noc.
Według porozumienia, Generalitat ma przeznaczyć 25 proc. otrzymywanej połowy zysków z tego podatku na politykę mieszkaniową. Do tej pory cała ta kwota była przeznaczana na promocję turystyki.
Barcelona z najwyższym podatkiem turystycznym
Konfederacja Confecat, reprezentująca branżę hotelarską i gastronomiczną w Katalonii, skrytykowała pomysł i stwierdziła, że to "duszenie sektora". Przypomniano, że Barcelona już do tej pory należała do czołówki europejskich miast z najwyższym podatkiem pobieranym od turystów za noclegi. Jeśli ogłoszone w czwartek plany zostaną zrealizowane, wówczas stolica Katalonii będzie liderem w tym zestawieniu.
Zobacz także:
- Trzebiatów przyciąga turystów. To "miasto czterech religii"
- Wygląda jak Maui z bajki "Vaiana", chodzi po śniegu w japonkach. Do Polski przyjechał z misją
- Mońki, czyli amerykańska wyspa w Polsce. "Traktowaliśmy je jako 51. stan USA"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Hispanolistic/Getty Images