Jakie produkty warto wyeliminować z diety dziecka?
Dr Elizabeth Davis to lekarka pediatrii i medycyny sportowej w szpitalu dziecięcym Orlando Health Arnold Palmer, która prywatnie jest matką 5-latki. Córka dr Davis ma ponoć dość wysublimowane kubki smakowe i gardzi wszelkimi zdrowymi owocami oraz warzywami, natomiast chętnie sięga po chipsy, słodkie poczęstunki i przekąski. Jak rodzicielka specjalizująca się w dziedzinie ochrony zdrowia dzieci radzi sobie z tym problemem?
- Ogólnie rzecz biorąc, nie stresuj się tym - uspokaja ekspertka. - Jeśli [córka - przyp. red.] pójdzie na przyjęcie urodzinowe i dostanie pudełko soków lub dwa, nie ma w tym nic złego. Albo jeśli pójdziemy na kolację, a ona będzie chciała lemoniadę lub mleko czekoladowe jako specjalny poczęstunek, OK. Po prostu nie robimy tego codziennie ani nawet co tydzień. To przyjemność! - zaznaczyła lekarka.
Dr Davis przyznała jednak, że istnieją produkty, które stara się całkowicie wykluczyć z diety dziecka. Wraz z innymi specjalistami podzieliła się swoimi przemyśleniami na ten temat na łamach portalu huffpost.com, gdzie eksperci, którzy są zarówno pediatrami, jak i rodzicami, wymienili kilka najbardziej zagrażających zdrowiu wyrobów.
Twarde cukierki a rozwój próchnicy
- Nie ma zbyt wielu produktów spożywczych, które powinny być objęte 100% wykluczeniem. Umiar, różnorodność i równowaga są kluczem do zdrowego odżywiania i dobrego ogólnego stanu zdrowia. Mimo tego twarde cukierki są czymś, czego na ogół unikam i nigdy nie daję własnym dzieciom. Zawartość cukru w twardych cukierkach jest znaczna i przyczynia się do powstania próchnicy zębów oraz odpryskiwania szkliwa. Istnieje również ryzyko zadławienia, więc gdybym miała zakazać jednej rzeczy, to byłoby to - zaznaczyła w artykule dr Christina Johns, lekarz pediatra pogotowia ratunkowego i starszy doradca medyczny w PM Pediatric Care w Annapolis w stanie Maryland.
Produkty zwiększające ryzyko zadławienia
Okazuje się, że twarde cukierki nie są jedynymi wyrobami, które nieostrożnie spożywane mogą przyczynić się do powstania poważnych problemów ze zdrowiem.
- Do produktów, które stwarzają ryzyko zadławienia u małych dzieci, zaliczają się: popcorn, hot dogi, winogrona, pomidorki koktajlowe, twarde cukierki, guma do żucia, marchew, kawałki gotowanego mięsa itp. Produkty te należy pokroić na bardzo małe kawałki lub całkowicie ich unikać do czasu, aż dziecko urośnie - uświadamia dr Elizabeth Davis.
Przetworzone produkty w opakowaniach - nadmiar soli i złych tłuszczów
- Dorastałam na Południu, jedząc sporo gotowych potraw z pudełek. Nie podaję moim dzieciom tych produktów, ponieważ są to produkty wysoko przetworzone i pakowane, zawierające zbyt dużo soli i złych tłuszczów, podczas gdy dostępne są zdrowsze, pełnowartościowe produkty - zwraca uwagę dr Candice Jones, lekarka pediatrii z Orlando na Florydzie.
Napoje energetyczne - niebezpieczna dla dzieci kofeina
- Jako pediatra opowiadający się za uważnym i intuicyjnym jedzeniem dokładam wszelkich starań, aby nie demonizować ani nie potępiać żadnej żywności. Jest jednak jeden powszechnie spożywany produkt, przed którym ostrzegam moje dzieci, a są nim napoje energetyczne. Napoje energetyczne mogą być niebezpieczne i powodować niekorzystne skutki u dzieci. Nie zalecam ogólnego spożywania kofeiny przez dzieci, ponieważ jest ona środkiem pobudzającym i może prowadzić do uzależnienia. Napoje energetyczne nie podlegają przepisom i mogą zawierać bardzo duże dawki kofeiny oprócz innych potencjalnie szkodliwych substancji, które mogą prowadzić do przedawkowania kofeiny, bezsenności, problemów ze strony serca, drgawek, a nawet śmierci. W każdym razie napoje energetyczne często wpływają na sen i mogą rozregulować nastrój - twierdzi dr Yami Cazorla-Lancaster, pediatra z Yakima w stanie Waszyngton i autorka książki "Przewodnik dla rodziców po intuicyjnym jedzeniu: jak wychowywać dzieci, które uwielbiają jeść zdrowo".
Ryby o wysokiej zawartości rtęci trucizną dla najmłodszych
- Unikam ryb bogatych w rtęć, takich jak makrela, marlin, gardłosz, miecznik, płytecznik i tuńczyk. Rtęć może być toksyczna dla układu nerwowego/mózgu w przypadku dużego narażenia, dlatego najlepiej jej całkowicie unikać u małych dzieci i młodzieży z rozwijającym się mózgiem - wyjaśnia dr Elizabeth Davis.
Słodkie soki pełne cukru
- Nigdy nie podawałam soku moim dzieciom. Soki zawierają bardzo dużo skoncentrowanego cukru (sacharozy), a często także syropu kukurydzianego o wysokiej zawartości fruktozy. Zawierają też zdecydowanie za mało błonnika. Podawaj i zachęcaj do picia wody, zwłaszcza począwszy od szóstego miesiąca życia wzwyż, aby dziecko się do niej przyzwyczaiło, a wraz z nią podawaj owoce, które mają dodatkowe zalety w postaci dużej zawartości błonnika. Sprawia on, że człowiek czuje się pełniejszy, a skoki poziomu cukru we krwi są mniejsze - radzi dr Jennifer Trachtenberg, pediatra z Nowego Jorku.
Niepasteryzowany nabiał - ryzyko dolegliwości żołądkowo-jelitowych
- Moje dzieci nie jedzą niepasteryzowanego lub "surowego" nabiału ani innych produktów spożywczych i napojów. Istnieje ryzyko infekcji żołądkowo-jelitowych i ciężkiej biegunki - ostrzega dr Davis.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Mnóstwo dzieci teraz gorączkuje". Na co chorują przedszkolaki?
- W jakim wieku ochrzcić dziecko, by nie zaszkodzić jego zdrowiu? Pediatra jasno wskazuje
- Prawdy i mity na temat kolki u niemowląt. Pediatra wskazuje "kryteria trzech"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: www.huffpost.com
Źródło zdjęcia głównego: Heide Benser/Getty Images