- 50-letni mężczyzna zaatakował lekarkę w szpitalu w Zakopanem.
- Agresywny mężczyzna został zatrzymany.
- Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
50-latek zaatakował lekarkę
Do gabinetu lekarki, która przyjmowała w jednym z zakopiańskich szpitali, wtargnął pięćdziesięciolatek. Mężczyzna był agresywny i kłócił się z kobietą.
Jak przekazała policja, niewykluczone, że mogło dojść do naruszenia nietykalności cielesnej lekarki. Mimo że agresywny pacjent uciekł z miejsca zdarzenia, zaniepokojona sytuacją lekarka zaalarmowała policję.
50-latek zaatakował lekarkę. Sprawą zajmuje się policja
Na szczęścia poszukiwania agresywnego mężczyzny nie trwały długo. Funkcjonariusze już po chwili zatrzymali 50-latka, który przed policją postanowił ukryć się w swoim domu.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nikt inny w zdarzeniu nie ucierpiał. Obecnie trwają czynności procesowe, po których zapadnie decyzja czy mężczyzna usłyszy zarzuty.
Zobacz także:
- Awaria wodociągu. Mieszkańcy nie mają dostępu do bieżącej wody
- Polak, który przeżył potężne uderzenie huraganu. "Rozegrała się tam totalna walka o życie"
- Siedziała oparta o kamień. Policja bada zagadkę śmierci tajemniczej kobiety
Autor: KO
Źródło: PAP/RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: Johner Images/Getty Images