5-letnia dziewczynka zginęła w pożarze
W Kole w woj. wielkopolskim około 1 w nocy z piątku (6 maja) na sobotę (7 maja) wybuch pożar. Zapalił się jeden z budynków jednorodzinnych. W tym czasie przebywały w nim pięcioletnia dziewczynka i jej matka.
Rozmowy o śmierci
Kobiecie udało się wydostać z płonącego domu, jeszcze przed przybyciem straży pożarnej. Natomiast dziecko zginęło w płomieniach.
Pożar w Kole. Dlaczego budynek się zapalił?
- Ogień pojawił się w budynku jednorodzinnym, w akcji na miejscu brało udział 6 zastępów - poinformował w rozmowie z Polska Agencją Prasową dyżurny wielkopolskich strażaków.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru i czy pojawił się wskutek przyczyn naturalnych, czy też doszło do podpalenia. Ustaleniami zajmą się odpowiednie służby.
Zobacz także:
- 58-latek ze sztyletem w dłoni miał egzorcyzmować żonę. Grozi mu 5 lat więzienia
- Weterynarz uśpił psa przez pomyłkę? "Podbiegliśmy do Stefana, a on już miał drgawki"
- Oszczędna 24-latka żyła za 30 złotych miesięcznie. Teraz stać ją na własne mieszkanie
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: Radio Zet
Źródło zdjęcia głównego: Michael Stifter/Getty Images