Zambia. Śmiertelny atak słonia na turystów
Do tego tragicznego zdarzenia doszło podczas organizowanego w trakcie weekendu safari na terenie położonego nad rzeką Kafue najstarszego i największego parku narodowego w Zambii. Nagle na drodze, w pobliżu standardowo wykorzystywanego w afrykańskiej turystyce pojazdu z płóciennym dachem, w którym jechało sześcioro uczestników wycieczki, pojawił się agresywny słoń. Zwierzę nie reagowało na wydawane w celu odstraszenia okrzyki kierowcy, a co więcej - zaczęło gonić samochód i ostatecznie przewróciło auto na bok.
W wyniku tego wypadku śmierć poniosła 80-letnia Amerykanka. Inna ciężko ranna kobieta została przetransportowana do prywatnej placówki medycznej w RPA. Stan zdrowia pozostałych osób jest stabilny.
Organizator safari zabrał głos w sprawie wypadku
Wydarzenie, które wstrząsnęło opinią publiczną, zostało opisane na łamach lokalnych mediów. Keith Vincent, prezes firmy Wilderness (organizatora safari) zapewnił, że przewodnicy, którzy pracują w jego zespole, są "dobrze wyszkoleni i doświadczeni". Według niego w tym przypadku zawiniły czynniki środowiskowe.
- Teren i roślinność sprawiły, że trasa przewodnika została zablokowana i nie mógł on wystarczająco szybko wyprowadzić pojazdu z niebezpieczeństwa - wyjaśnił Keith Vincent.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Miał już obiad w zębach. Nagle stało się coś niespodziewanego
- Dantejskie sceny na safari. "Matka wpadła w całkowitą panikę"
- Młode lwy nie dawały za wygraną. Nagle ojciec dał im nauczkę
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: citizen.co.za
Źródło zdjęcia głównego: Paul Souders/Getty Images